Gren - widzisz lepiej późno niż wcale Ciągle coś się dzieje i czasu brak. Zdrówka dla Twojej ekipy.
Karina - spróbuje W£adę tarkowanymi warzywami poczęstować.
Toffi pojechał do weta. Ma mieć USG i badanie serca przed zabiegiem. Odchodzę od zmysłów
To już jutro Planowo zaczynamy o 10.40. Staram się ukrywać zdenerwowanie bo Toffi wyczuwa ale chyba mi nie idzie. Ryczę jak tylko Artur bierze psy na dwór. Jedziemy całą bandą: ja, Artur i Rudolf. Torbę spakowałam jak do szpitala.
Powinnam iść jutro do lekarza bo z moim sercem gorzej, ale to pewnie od stresu. Najpierw Toffi. On jest ważniejszy. Prosimy o kciuki.