Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23210
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: porcella »

no już by się przestali wygłupiać!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Co nie?
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

U nas się dzieje. Ale na plus. :102:
Nie pisałam wcześniej bojąc się zapeszyć,
Wczoraj późnym wieczorem odebrałam z Dworca Zachodniego pudełko w regionalne wzory wypełnione pachnącym sianem i jeszcze bardziej sensacyjną zawartością.
Zamieszkała z nami Kresyda, aka Proza z Szalonego Chlewika, urodzona 9 sierpnia tego roku samiczka CH teddy. Wspaniała hodowczyni, która nie sprzedaje swoich emerytek i rencistek, szuka również domów adopcyjnych dla niehodowlanych młodych. Dla malutkiej szukała domu bardzo świniolubnego i z doświadczeniem, cieszę się bardzo, że nas wybrała. Proza/Kresyda urodziła się bez funkcji życiowych, jej siostrzyczka Poezja żyła tylko kilka dni. Proza dała radę, ale urodziła się mając, cytuję: "jakiś dziwny kręgosłup - wygląda jakby nie miała szyi, za to przedłożoną kość ogonową - na szczęście wraz ze wzrostem wada postawy pomału się koryguje. Miała też dodatkowe, szczątkowe palce, ale już obcięte. [..] Jej matka miała zatrucie ciążowe, więc mała urodziła się przytruta i nieco "wymięta". Odkarmiana była ręcznie i dość długo wisiała między niebem a ziemią - na szczęście definitywnie zdecydowała zostać. Miała sporą wadę postawy, ale z czasem się wyrównała i teraz ma tylko odrobinę wystający kręgosłup w części lędźwiowej". Jej mama przeżyła, choć też z trudem, zostaje oczywiście w domu.
Burakura zrelacjonuje dzisiejszy dzień.

Mała jest czarną otterką, czyli ma jasne wokół oczu i na pysku plus brzucholu. I jest w trakcie przepierzania :D . więc na kuprze ma puch dzidziusiowy, a na plecach dorosłe, ale jeszcze krótkawe. Robiolbrzymie boby, więc przewód pokarmowy jak Geralt, jelita jak rury. Boby Grawy wyglądają przy nich jak mysie bobki.

W naturze te znaczenia są jaśniejsze i bardziej beżowe

Obrazek
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: joanna ch »

Gratulacje, też kiedyś chciałabym mieć świnię od Zofii :love:

Ale jak to z tym przepierzaniem?
Chocolate Monster

Re: Puchate Siły

Post autor: Chocolate Monster »

:love:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23210
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: porcella »

Łał, ależ futrzata! Bo co do reszty, to - chapeau bas!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Burakura

Re: Puchate Siły

Post autor: Burakura »

Jutro się wypowiem bo już późno
Awatar użytkownika
Pulpecja
Moderator globalny
Posty: 1173
Rejestracja: 23 lip 2013, 9:23
Miejscowość: Łódź
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: Pulpecja »

Gratuluję doświnienia! Czekam niecierpliwie na relację z przyjazdu księżniczki :love:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Jak rozumiem przepierzanie to zmiana puchu niemowlęcego w dorosłe futro, ale kto wie,może także okresowa wymiana pokrywy włosowej. Nie miałam nigdy do czynienia z tą rasą, mało kto zresztą miał. A us teddy trafiały do mnie dorosłe lub prawie dorosłe. Grawa się non stop przepierza :lol: z lekka ,sądząc po naszych ciuchach, ale nie widać, żeby robiła się kiedykolwiek mniej futerkowa, no chyba, że wkroczy Wstrętne Babasko z Nożycami w Ręku, znaczy się ja :D
A tak w ogóle, to Grawa ostatnio ważyła 818g :jupi: :jupi:
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3165
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: kimera »

Teddiki wyjątkowo długo się rozwijają. Hodowcy twierdzą, że w pełni dorosłe i wykształcone są dopiero w drugim roku życia. Pewnie wiąże się to też ze zmianą okrywy włosowej.
CH teddy są rzadkością, gratuluję. Śliczny boberek!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”