A ja i Misia czekamy na naszą Taśkę. Bardzo tęsknimy! Kiedy widzę Baylee serce mi aż podskakuje, że to Tasia. Przytulam malutką choć ucieka bo też ją bardzo kocham.

Próbowałam dla dobra Misi połączyć Elusię, Bajkę i Misię. Bajka była najgrzeczniejsza. Misia bardzo się bała i szczękała trochę zębami a potem ukryła się w jamce. A Elusia okazała się okropną paskudą bo podeszła po cichu do jamki i rzuciła się na Miśkę z zębami. Miała jednak pecha bo ja czuwałam i zabrałam Misię na czas. Zarobiłam jednak 3 piękne ugryzienia. Elusia tak się wściekła, że rzuciła się na Baylee a wtedy dostała ode mnie burę i się biedna przestraszyła. Kocham je wszystkie i na Elusię się nie gniewam. Ja wiem ona się boi o swój domek i o relację z Bajką. Ja to rozumiem. Dogadałyśmy się z Elusią a ugryzienia pewnie jeszcze zaliczę, bo taki mój los.
Bardzo tęsknimy za Tasią. Martwię się o nią i o jej pyszczek i o moją niemoc, bo nie umiem jej w pewnym momencie pomóc a ona tak cierpi.
Czekamy na nią z nadzieją, ze to już był ostatni raz. A jeśli nie to walczymy dalej.