Było też krótkie zapoznanie z moimi - bez bijatyki
Landrynka i Kukułka - cukierasy w nowym domku w Warszawie
Moderator: silje
-
patrycja
Re: Landrynka i Kukułka - cukierasy z Warszawy - wolne!
Dziś, a w zasadzie wczoraj, było obcinanie szponów - całkiem ładnie się dziewczyny zachowywały
.
Było też krótkie zapoznanie z moimi - bez bijatyki
, ale nie chciałam przesadzać...
Było też krótkie zapoznanie z moimi - bez bijatyki
-
patrycja
Re: Landrynka i Kukułka - cukierasy z Warszawy - wolne!
Ależ one lubią marchewkę i liście kalafiora
. Chyba, jak to labki, bo poprzednie moje labki też uwielbiały ten zestaw.
-
patrycja
Re: Landrynka i Kukułka - cukierasy z Warszawy - wolne!
Uwaga... mamy poważne zapytanie o cukiereczki , od rodziny z Warszawy
...
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23229
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Landrynka i Kukułka - cukierasy z Warszawy - wolne!
No proszę, trzymamy kciuki za dobry dom!
-
patrycja
Re: Landrynka i Kukułka - cukierasy z Warszawy - wolne!
No to szykuje nam się WPA w Warszawie
.
- Kara
- Posty: 289
- Rejestracja: 21 lis 2015, 15:22
- Miejscowość: Warszawa - Sadyba
- Kontakt:
-
patrycja
Re: Landrynka i Kukułka - cukierasy z Warszawy - wolne!
Tak, Landrynka ewidentnie ma jakieś upodobania do rękawów, a nawet bardziej do wchodzenia pod pachę
. Słodziny!
-
patrycja
Re: Landrynka i Kukułka - cukierasy z Warszawy - wolne!
Dziś dziewczynki chwilę dłużej szalały z moim dziewczynami. Trochę się bały. Petronii bardzo spodobała się Landrynka, aż byłam zdziwiona. Łysolki je zaakceptowały i chyba nawet polubiły, ale Arabelka była zazdrosna... widać było, że trochę się boją Arabelki. Jak zabrałam Arabelkę to Cukiereczki robiły się odważniejsze i biegały z moimi łysolkami. Jak odłożyłam Arabelkę to uciekły w kąt. Arabelka nie dawała mi potem spokoju, wskakiwała na mnie, wspinała się na mnie, nie odstępowała mnie na chwilę nawet, co zeszła, to zaraz znowu na mnie właziła - zazdrosna o Cukiereczki, ale się nie dziwię bo są słodkie
.
Kukułeczka ładniej pije ze strzykawki niż Landrynka, ale jest jeszcze czas na osiągnięcie perfekcji
.
No i dla Cukiereczków zdecydowanie mniejszy wybieg (niż cała kuchnia) bo jak jest za duży to siedzą w kącie. Dzisiejszy wybieg był na łóżku i się sprawdził, nawet jak było ich 5.
Kukułeczka ładniej pije ze strzykawki niż Landrynka, ale jest jeszcze czas na osiągnięcie perfekcji
No i dla Cukiereczków zdecydowanie mniejszy wybieg (niż cała kuchnia) bo jak jest za duży to siedzą w kącie. Dzisiejszy wybieg był na łóżku i się sprawdził, nawet jak było ich 5.
- Kara
- Posty: 289
- Rejestracja: 21 lis 2015, 15:22
- Miejscowość: Warszawa - Sadyba
- Kontakt:

