Co zamiast siana?
Moderator: pastuszek
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Co zamiast siana?
Mocno kontrowersyjne, biorąc pod uwagę, że ten sam pan Bielecki uczy zootechników, że siano to podstawa.
Re: Co zamiast siana?
co daje siano, czyli de facto zwykłe trawy czego nie dają różne suszone zioła (babki, pokrzywa, mniszek etc) liście leszczyny, brzozy, malin, porzeczek, truskawek, poziomek, suszona natka marchwi, pietruszki etc i jako podstawa liść kukurydzy? Uważasz, że zwykła trwa jest zdrowsza i bardziej pożywna? Nie ma problemu z trawieniem, nie ma problemu z zębami. Więc w czym problem?, jeśli zwierzę ma alergię na pyłki traw to chyba nikt o zdrowych zmysłach nie będzie go narażał na pogorszenie stanu zdrowia i długie i niekoniecznie efektywne leczenie sterydami bo to by mu groziło.Sianem w granulkach wcale nie jest zainteresowany, bo już nawet taka opcję próbowaliśmy. Z reszta ma karmę, która w prawie 100 procentach składa się z tymotki.Gdzie tu kontrowersja?? Jeśli tego uczy zootechników to chyba jest mowa o zdrowych zwierzętach a nie alergikach. Trudno by zwierzę przebywało dzień i noc z czymś co go uczula.....Jack Daniel's pisze:Mocno kontrowersyjne, biorąc pod uwagę, że ten sam pan Bielecki uczy zootechników, że siano to podstawa.
Re: Co zamiast siana?
W zaprzyjaźnionej stajni są konie uczulone na siano. Koń jak swinka, bez siana ciężko. Siano jest parowane przed podaniem co sprawia że drobiny nie drażnią dróg oddechowych a konie zadowolone wcinaja sianko.
może to jakaś opca
może to jakaś opca
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3161
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Co zamiast siana?
Zwilżanie siana, jak to się robi w przypadku koni, działa tylko, jeśli problemem jest pył, który drażni drogi oddechowe. Jeśli śwince szkodzi jedzenie siana, to rzeczywiście nie widzę innego wyjścia niż dieta, jaką stosuje Gandalf. Liście kukurydzy mają dużo włókna i krzemionki, która umożliwia ścieranie zębów.
Re: Co zamiast siana?
No właśnie - jeśli świniak je liście kukurydzy albo gałązki czy korzenie, to rzeczywiście spokojnie można obejść się bez siana jako takiego, bo jego najważniejszą funkcją jest ścieranie zębów. Jeśli świniak za Chiny ludowe nie chce jeść innych "wysokościernych" rzeczy niż siano, to może być bardzo ciężko, bo liście ziół gorzej sobie radzą z tym zadaniem.
Wiemy, że prosiak ma alergię na siano, ale to tak jakby powiedzieć, że mamy uczulenie na zwierzęta - nadal nie wiadomo na co konkretnie. Szukanie siana wśród zwykłych sian metodą prób i błędów wydaje mi się dość ryzykowne, skoro ma silną reakcję ze strony układu oddechowego. Najlepiej chyba będzie sprawdzić suszonki jednogatunkowe, jak np. tymotkę (pan Robert ma też czystą tymotkę w swojej ofercie), a jeśli nadal będzie kichał, to spróbować jak Gandalf przestroić go na kukurydzę i gałązki.
Kochani, proszę nie tworzyć mitów Siano od pana Roberta jest rewelacyjnej jakości, ale ani nie jest to 100% trawy (na szczęście), ani polnej (jeszcze lepiej), ani - co za tym idzie - nie jest pozbawione alergennych roślin. Dobre siano to pokos z łąki uprawnej (to coś innego niż pole). Jest w nim mieszanka różnych gatunków traw i bylin, zmienna w zależności od położenia łąki, ale wiele gatunków jest dość uniwersalnych.Bulletproof pisze:Najlepiej to sianko Pana Roberta! 99% polenej trawy, brak alergogennych roślinek
Wiemy, że prosiak ma alergię na siano, ale to tak jakby powiedzieć, że mamy uczulenie na zwierzęta - nadal nie wiadomo na co konkretnie. Szukanie siana wśród zwykłych sian metodą prób i błędów wydaje mi się dość ryzykowne, skoro ma silną reakcję ze strony układu oddechowego. Najlepiej chyba będzie sprawdzić suszonki jednogatunkowe, jak np. tymotkę (pan Robert ma też czystą tymotkę w swojej ofercie), a jeśli nadal będzie kichał, to spróbować jak Gandalf przestroić go na kukurydzę i gałązki.
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Co zamiast siana?
Aż zapomniałam że kiedyś tu coś wpisałam Ale pytałam Pana Roberta o byliny w sianie i odpowiedział, że w sianie jest sama trawa, bez bylin (na które ja mam alergię) i faktycznie sianko od niego to jedyne, które mnie nie uczula. Jak teraz trafiło do mnie dla przykładu sianko z Vitapolu to od razu mi łzawią oczy i katar się pojawia, dotychczas przy sianie Mazurskim nic nie było Więc jednak coś w tym jest.
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Co zamiast siana?
Robertowa tymotka
Re: Co zamiast siana?
A wet Ci nie powiedział, co zamiast sianka? Bo chyba wet stwierdził, że świnka ma uczulenie?
Re: Co zamiast siana?
Tymotka jest bardzo silnie uczulającą trawą, nasz prosiak bo otrzymaniu czystej tymotki już nawet z zupełnie innej strefy klimatycznej (myśleliśmy, że może to będzie tez miało wpływ na jego reakcję) całe noce charczał. Uwierzcie, że przywoziliśmy mu siana z różnych stron świata...czego to nie robiliśmy...Jack Daniel's pisze:Robertowa tymotka
Nigdy nie miał tak silnych reakcji alergicznych jak po czystej tymotce.
W tym momencie dostaje odpylone siano Real Nature premium i przez 2 tygodnie mamy praktycznie spokój, poza tym przestał być fanem siana, więc sięga po niego dużo rzadziej, skupia się nadal na suchych ziołach i liściach kukurydzy.
Jest to jedyne siano które jego organizm toleruje i które rzeczywiście widać, że jest odpylone.
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Co zamiast siana?
Ale tymotka to dodatek, nie zastępuje siana przecież? Nie ma obowiązku jej podawania