Listopadowe samiczki 4 - jadą do Łodzi! :-)

[porcella]

Wszystkie cztery? Dla mnie rewelacja.
Razem z ulgastranem i immunoglukanem, czy macie?
Transport powinien nie być problemem.
Wezmę je zatem od razu we wtorek wieczorem na TDT.

Edit - biorę numerki, Sosnowa przyporządkuje imiona - wpiszemy w pierwszym poście.

[Natalinka]

O, to w takiej sytuacji mogę odebrać je wszystkie we wtorek wieczorem z MV, jak będę z Papayą, i potrzymać ma TDT, póki transport się nie znajdzie. Mam 100 od Ciebie, Porcello, cztery się na kilka dni zmieszczą, a w razie czego i 80, gdyby miały nie siedzieć razem jednak.

[Natalinka]

[porcella]

Bijcie się z nami, messerschmitty o ten TDT...
Zorientuję się w poniedziałek w sprawie transportu i gdyby miała je wieźć moja znajoma (Kimera wie ), to jednak ja je wezmę dla łatwości. BTW dałam Ci klatkę z półeczką, ale śrubki od półeczki zostały u mnie - przekażę do kompletu. O której masz wizytę w Mv?

[Natalinka]

O 19.30 i jasne, jeśli transport masz jeszcze w zanadrzu, zabieraj ziółka.

[Pulpecja]

Wszystkie cztery? Dla mnie rewelacja.
Razem z ulgastranem i immunoglukanem, czy macie?
Transport powinien nie być problemem.

Dwie na pewno. Ale zaraz skontaktuję się z Kimerą. Myślę, że się zgodzi, bo smutno u Niej - tylko 3 świnki
Nie mam leków, więc jeśli można, to poproszę cavie z apteczką

[porcella]

O 19.30 i jasne, jeśli transport masz jeszcze w zanadrzu, zabieraj ziółka.

ziółka? aloes? zabiorę.

Pulpecjo - pytaj zatem.

[sosnowa]

Czy w tej sytuacji imiona jak wyżej, czy szanowne dt in spe same sobie coś wymyślą do poniedziałku wieczorem, ew, wtorku rano, żeby można było od razu z imionami do mv wozić?

[Pulpecja]

Imiona ładne, więc wpisujcie. Tylko, że ja nie biorę Przytulii, bo nie cierpię tego zielska

[sempreverde]

Jej, wyguglałam sobie przytulię, toż to roślinka mojego dzieciństwa! Naklejałam ją jak szalona na wszystkich członków rodziny (ku ich utrapieniu), i na siebie też, i byliśmy leśnymi ludźmi.