Karmienie strzykawką
Moderator: Dzima
- porcella
 - Moderator globalny
 - Posty: 23228
 - Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
 - Miejscowość: Warszawa
 - Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
 - Kontakt:
 
Re: Karmienie strzykawką
A Marceli pija (bo on głównie pija teraz, dokarmianie już ustało, na szczęście, ale leki dostaje w dużej ilości płynu) siedząc na stole. I jeszcze się wyrywa do strzykawki. A kiedy ma dość, to się stanowczo odwraca tyłkiem, albo włazi mi na podołek, że teraz to na rączki, a nie picie żadne.
			
			
			
									
																
						- martuś
 - Posty: 10226
 - Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
 - Miejscowość: Złocieniec
 - Lokalizacja: zachodniopomorskie
 - Kontakt:
 
Re: Karmienie strzykawką
Jak świnia współpracuje to nie ma problemu https://www.youtube.com/watch?v=TJVTspA0kMY, https://www.youtube.com/watch?v=10GvIdyW0-0  
			
			
			
									
													- 
				
				gosia art
 
Re: Karmienie strzykawką
Ja propnuję podać najpierw sok z czerwonej paryki, i pomiędzy sokiem lek. Trzeba zetrzec na drobnych oczkach czerwoną paprykę i zlać powstały sok. Świnki go uwielbiają i m wiaminę C w sobie, tak przy okazji. Miło i przyjemnie i można nauczyć świniaka pić w ten sposób ze strzykawki.  Oczywicie jeśli zdązy powąchac lek to będzie się buntować, ale jeśli przygotujesz lek wcześniej i podasz mimochodem pomiędzy dawkami soku to powinno pójśc dobrze.