Dziękujemy za kciuki
Asita pisze:O kurcze...A czym będziecie rozpuszczać? Piszczy przy sirkaniu?
Właśnie nie ma żadnych objawów związanych z kamieniem

Ani nie piszczy, ani nie było wcześniej krwi, czasami tylko wysikuje osad ale do tego się już przyzwyczaiłam (bo Nutka z Tolą też raz na jakiś czas sikną na biało). Pilnujemy diety, nie dostaje natek, mleczy ani nic innego co ma dużo wapna...To jest trochę mojej winy bo mogłam jej częściej robić prześwietlenia

Ostatnie miała jakoś pod koniec zeszłego roku więc to zdecydowanie za rzadko ale zawsze było "coś", brakowało czasu i tak to się skończyło

Raz na jakiś czas podawałam im nefroherb dr Ziętka i myślałam, że zapobiegniemy kolejnym kamieniom...Jak mogłam być taka głupia i nieodpowiedzialna
Wczoraj już dostała shilintong, codziennie będzie dostawała nefroherb i rodicare uro (jak przyjdzie bo dopiero wczoraj zamówiłam).
Nie wiem jak z antybiotykiem i tolfiną ale chyba nie ma sensu od razu tak ją faszerować tym bardziej, że przestała sikać z krwią i nie pokazuje, że coś ją boli.