


I oby się wszystko ustabilizowało

Moderator: pastuszek
Chciałby ale ja zbytnio nie pozwalam. Nic by im nie zrobił ale po pierwsze Frugo jest nie do końca sprawny i się przewraca (przez co dziewczyny jak go widzą to już uciekają bo nie raz się przewrócił tak, że albo machnął je ogonem albo wystraszył). Po drugie to jest tylko zwierzę i czasami próbuje delikatnie wyciągać do nich łapki - Nala z Nutką nie reagują jak on położy łapkę np. na ich tyłku ale Tola panikuje i ucieka. Pod moim okiem leży z nimi ale to dziewczyny przeważnie nie chcą być blisko niegodominika45 pisze: Czy Frugo tak na co dzień jest tak "blisko" z resztą?