Jackson DS, Myszor DS (Percy*TM)

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Valkiria

Jackson DS, Myszor DS (Percy*TM)

Post autor: Valkiria »

* Imię świnki- Jackson
* Wiek świnki- ok.2,5 roku na grudzień 2017r.
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 2677
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samczyka. Najlepiej do wysterylizowanej samiczki.
* Stan adopcji- wolny

Obrazek

* Imię świnki- Myszor
* Wiek świnki- ok.2 lata
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 3199
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji z do innego spokojnego samczyka lub sterylizowanej samiczki.
* Stan adopcji- DS

Obrazek

Wszelkie informacje na temat wspólnego życia Jacksona i Myszora na 2 stronie wątku.
Chłopakom potrzebna duża klatka 120 cm - oraz codzienne wybiegi !

Świnka, która od nas odeszła :(

* Imię świnki- Percy Świnka w dniu 14 grudnia 2016r. podreptała za Tęczowy Most
* Wiek świnki- ok.8-9 mies.
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 2676
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do spokojnego samczyka lub sterylizowanej samiczki.
* Stan adopcji- wolny

Obrazek


* Miejscowość, w której przebywają zwierzęta,oraz u kogo- Gdańsk, Valkiria
* Informacje dot. diety- Cavia Nature, trawa, siano i zioła, ogórek, jabłko, marchew, burak, seler itd.
* Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- PW na forum, lub mail mzybura@wp.pl
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- ja


Świnki pochodzą z interwencji pod Lublinem. Percy był w miarę zdrowy, natomiast Jackson był zagrzybiony i walka o jego zdrowie trwała kilka miesięcy. Świniak panicznie boi się ludzi, nie lubi być na rękach, okropnie krzyczy brany na ręce , jakby go ktoś kroił. Percy jest nieco spokojniejszy, ale też dzikusek. Od tygodnia chłopaki ponownie zamieszkali razem, oddzieleni kratami, dzisiaj spróbowałam ich połączyć, nie było żadnej agresji, tylko dużo krzyku :) a na koniec wyglądali tak :

Obrazek

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej (http://forum.swinkimorskie.eu/pliki/umowy/umo ... na2013.doc)
Dla świnek staram się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (co najmniej 100cm długości), karmę wysokiej jakości oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną.

W trosce o dobro zwierzaków- nie wysyłam świnek w dalekie trasy, chyba, że ich opiekun sam po nie przyjedzie:).
Proszę zapoznać się z http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... &Itemid=88 i http://forum.swinkimorskie.eu/SPSM/index.php? ... &Itemid=83
Ostatnio zmieniony 20 sty 2018, 0:34 przez Valkiria, łącznie zmieniany 12 razy.
cobayashi

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: cobayashi »

Przepiękni! :buzki:
Valkiria

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: Valkiria »

Długo była cisza, ale już się poprawiam.
Chłopcy podrośli, nabrali ciałka i ogłady. Są spokojniejsi niż na początku. Nie wrzeszczą już jak opętani na rękach, chociaż cały czas uciekają w klatce przed ręką. Podejrzewam , że im tak zostanie.
Percy to król klatki, rządzi i już, i nie ma gadania. Ucieka przed ręką człowieka, na rękach niespokojny, bo ma tyle rzeczy do zobaczenia, a Duża mu nie pozwala włazić gdzie się da.
Jackson to taka szara myszka (świnka :P), totalnie zniewolony przez Perciego. Ucieka przed dłonią, trudno go złapać, ale jak już się uda, siedzi sobie spokojniutko, potrafi nawet przysypiać przy sprzyjających warunkach.

Ogólnie fajne z nich chłopaki się zrobiły :P Jedzą wszystko, co im się da, nie wybrzydzają.

Widzę dużą poprawę w stosunku do tego , co było na początku. Przyzwyczajani do domowego życia z telewizorem, szczekającym psem, kotem, który chciałby się pobawić ze świnkami, ale nikt mu nie pozwala i wszystkimi innymi domowymi hałasami, stają się bardziej odważni.
Nadal podtrzymują, że w tej chwili nie nadają się jeszcze jako towarzysze dla dzieci, no chyba, że trochę starszych i odpowiedzialnych.

Miśki przebywają w tej chwili na wakacjach, tylko pogoda taka jakaś nie wyjściowa na zieloną trawkę, więc trawka przychodzi do nich.

PS. Zdjęcia już wkrótce.
Valkiria

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: Valkiria »

Ostatnimi czasy niestety źle się dzieje. Dzisiaj potwierdzono diagnozę poważnej choroby serca u Perciego. Od niedzieli jakby szybciej się męczył, a serce kołatało jakby miało wyskoczyć. Moje podejrzenia okazały się niestety trafne. Percy nie może trafić do adopcji.
cobayashi

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: cobayashi »

Jak się mają prosiaczki? Czy stan zdrowia Perciego się poprawił? :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Aussie.
Posty: 1085
Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
Miejscowość: Olsztynek
Kontakt:

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: Aussie. »

A co się dzieje u chłopaków teraz ;) ?
Już w DS: Salsa, Rumba, Mamba, Samba, Mała Mi, Panna Migotka, Elwirka, Frania, Lazio, Milky, Poziomka, Marysia +41
Za TM: Pestka [*] Płatek [*] Eklerka [*]
Zapraszam do nas:
Obrazek
cobayashi

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: cobayashi »

Taka tu cisza... :cry:
Awatar użytkownika
Aussie.
Posty: 1085
Rejestracja: 20 paź 2015, 17:06
Miejscowość: Olsztynek
Kontakt:

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: Aussie. »

No właaaaśnie, dlatego zapytałam.. :).
Już w DS: Salsa, Rumba, Mamba, Samba, Mała Mi, Panna Migotka, Elwirka, Frania, Lazio, Milky, Poziomka, Marysia +41
Za TM: Pestka [*] Płatek [*] Eklerka [*]
Zapraszam do nas:
Obrazek
Valkiria

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: Valkiria »

Cisza ostatnio, bo niestety czasu brakuje. Chłopaki rosną, ważą porządnie po 1100 g każdy. Kawał świniny. Żyją sobie zgodnie, o ile w klatce jest hamak, kiedy go zabraknie, jakoś nagle klatka im się robi za mała :) Jedzą wszystko co im się wrzuci do miseczki. Percy musi być stale pod kontrolą lekarską, ze względu na problemy z sercem, codziennie przyjmuje leki na serce. Poza tym jest zdrowy jak ryba i rządzi w klatce. Jackson spokojny, nie wadzi nikomu, spędza życie na hamaku, nawet do jedzenia z niego nie schodzi. Jest trochę bardziej wycofany w stosunku do ludzi, ale ogólnie to fajny proś. Ze względu na chorobę Percyego chłopaki są do wydania tylko razem i tylko do osoby odpowiedzialnej i mogącej zapewnić Percyemu dostęp do dobrego gryzoniowego weterynarza. Oczywiście transport na dalekie trasy odpada. Najlepiej, gdyby było to Trójmiasto.

Chłopaki przyzwyczajeni są do domowych hałasów : telewizora, psa, kota.
wilczurka

Re: Percy i Jackson chłopaki z Gdańska

Post autor: wilczurka »

Chłopacy przystojni :love: trzymam za nich kciuki :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”