Ostatnio z okazji ładnej pogody pojechaliśmy z Karmelem na spacer nad Reduty. Nie wiem czy ktoś tutaj się orientuje w Gdańsku, ale za Łąkową, znaną też jako ulica morderstw, czy coś w tym guście (dotychczas jedna z najgorszych ulic, strach chodzić po zmroku :/) są przepiękne pola na spacery nad Motławą

Mimo że blisko takiej nieciekawej dzielnicy, to miejsce przeurocze, pieskowi też się chyba podobało

Przy okazji zerwałam ostatnią już w tym roku trawę dla prośków,więc wszystkie zwierzaki zadowolone
