
No to zaczynam, od świnek bo to caviarniane forum:
Pestka - moja świńska miłość. Jest grzeczna, spokojna, kocha wszystkie świnki tego świata i wszystkich ludzi - w ogóle kocha wszystkich


Jagoda - adoptowana razem z Pesteczką. Jest Opiekunką Pestki. Musi sprawdzić każdą świnkę która ma się zbliżyć do Pestki. Czasem mam wrażenie, że ma wręcz świra na jej punkcie. Jak na wybiegu słyszę, że Pestka pisnęła bo dostała zębolem od jakiegoś prosiaka to nie patrzę co się stało tylko w pierwszej kolejności namierzam Jagodę bo rusza z atakiem na świnkę która spowodowała u Pestki wyżej wymieniony krzyk.. No taka już jest



Grzebyk - dołączył do nas w tym roku. Wypatrzyłam go w sklepie zoologicznym z całkowitym paraliżem tylnych łapek i odleżynami, ważył 250 gram. Prawie dosłownie wyrwałam go z rąk facetowi który chciał kupić go dla węża.. Po badaniach okazało się, że był to tak drastyczny skutek awitaminozy.. Wyprowadziliśmy się z tego odpowiednią dietą i masą czułości ze strony najpierw mnie a później dziewczyn. W tej chwili młody waży 720g, jest już daawno wykastrowany, jego futerko nabrało blasku, wcześniej przypominało filc.. jest w 90% sprawny, podczas chodzenia widać, że nóżki się są całkiem zdrowe, nie może skakać, więc cała klatka musi być urządzona tak by wszystko znajdowało się na parterze, ponieważ Pestka też nie jest w stanie skakać ponieważ również nie jest w pełni sprawna, całe pięterko w klatce należy do Jagody, jak ma na nich foszka to ucieka sobie do swojej samotni.
Grzebyczek po przyjściu do domu:


Grzebyk teraz:

Trójeczka razem:


A oto ich M4:

Teraz czas na pieseły, nie będę opisywać ich historii i charakterów bo.. palce powygniatam na klawiaturze.
Ognicha - 12 lat

Dolar (syn Ognichy) - 6 lat

Florka - 11 lat

Colo - 9 lat

Ryża - 8 lat (córka Colo)

Maja - 3 lata (córka Colo)

Lotka - 3 lata

Mefka -1,5 roku (córka Majki)

Brydzia - 3 miesiące - Portugalski Pies Dowodny

Teraz koty:
Koza:

Kay:

Kalinka:

Kuleczka
