Dasza [*] - piękna czarna diablica [W-wa]
Moderator: pastuszek
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- Beatrice
- Posty: 2855
- Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
- Miejscowość: Lublin
- Kontakt:
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
No comments! Genialne!!!
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23124
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
Cudownie! Wspaniały widok. Zupełnie inna Dasza
-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
Żeby nie było tak cudownie, to zdrowotnie trochę gorzej. Mam zwiększyć dawkę Euthyrexu do 0,3 ml (do tej pory bylo 0,2).
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
A czy Wy wiecie że Dasza się u mnie wczasuje? Razem z koleżanką (prywatna świnka Beatrycze) Lusią.
Historia z ostatnich dni z Daszą jest taka, że w sobotę wpadli do mnie znajomi na pogaduchy i planszówki. I panna A. zapragnęła przytulić świnkę morską, więc po namyśle wyłowiłam jej Daszkę, posadziłam na podkładzie, a całość na kolanach. I Dasza zrobiła tak przepiękny pokaz wyciągania stópek w każdą możliwą stronę u kompletnie obcej osoby Czyż ona nie jest fantastyczna?
Historia z ostatnich dni z Daszą jest taka, że w sobotę wpadli do mnie znajomi na pogaduchy i planszówki. I panna A. zapragnęła przytulić świnkę morską, więc po namyśle wyłowiłam jej Daszkę, posadziłam na podkładzie, a całość na kolanach. I Dasza zrobiła tak przepiękny pokaz wyciągania stópek w każdą możliwą stronę u kompletnie obcej osoby Czyż ona nie jest fantastyczna?
-
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
Miałaś dać jakieś zdjęcia
U sempre Dasza jadła tabletki w całości. U mnie niestety ten numer nie przechodzi. Wtykam jej a tabletka i tak wypada
U sempre Dasza jadła tabletki w całości. U mnie niestety ten numer nie przechodzi. Wtykam jej a tabletka i tak wypada
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
Ja nie wiem, jak Ty jej wtykasz tę tabletkę - mi ani razu nie wypadła. Musisz tak głębiej, żeby trafiła na trzonowce, to nie wypadnie.
Zdjęcia będą, już sobie to wpisuję do listy rzeczy do zrobienia.
Zdjęcia będą, już sobie to wpisuję do listy rzeczy do zrobienia.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23124
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
O ile pamiętam Daszę, to to jest duży ogórek
Re: Dasza - piękna czarna diablica [W-wa]
To jest bardzo duży ogórek i w dodatku jeszcze perspektywa działa na jego korzyść