

Moderator: pastuszek
Też się zgadzałam z bezsensownością sprzątania, ale faktycznie wstawienie brudaśnej norki ukochanej przez chłopców uspokoiło atmosferę. Teraz się tylko czaję, żeby zapolować i wyprać.kimera pisze:Spróbuj zostawić w posprzątanej klatce jakąś brudną, tzn osikaną szmatkę. Zapach będzie znajomy, to i mniej powodu do kłótni i smrodzenia.
Zabierz, jak będą spalietycja pisze: Też się zgadzałam z bezsensownością sprzątania, ale faktycznie wstawienie brudaśnej norki ukochanej przez chłopców uspokoiło atmosferę. Teraz się tylko czaję, żeby zapolować i wyprać.