Knedel, sercowy chłopak, Sroka [*] odeszła (Wawa)

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Zablokowany
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: martuś »

A może to jakieś pasożyty, które nie zostały wykryte w zeskrobinach? Może warto ją potraktować selamektyną (bo iwermektyna ostatnio chyba też nie bardzo się sprawdza :think: ). Sterydy jeszcze bardziej ją obciążą...A jakaś maść łagodząca albo propolis?
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: porcella »

Propolis był stosowany, wydaje mi się, że dawał lekką poprawę. Pasozyty sprawdzano lokalnie, mikroskopowo i, niezależnie, w labie, z zeskrobiny. Coś by wyszło.
Jest koncepcja, że grzybica została zamordowana i przy okazji pacjent prawie prawie, tzn że niektóre środki przeciwgrzybicze zadziałały drażniąco. Ona ma niesłychanie gęste futro, może i przez to?
Została ogolona na łyso, wymyta w manusanie i będzie smarowana maścią witaminową, zostanie ze dwa dni w lecznicy, żeby zobaczyć, jak się zachowują te ogniska zapalne. Dostanie steryd przeciwświądowo, obawa jest nie moja, ale dr Kasi, i jest to raczej obawa przed zaostrzeniem grzybicy.
Jutro chyba ją zabiorę do domu.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: porcella »

Knedel bardzo źle znosi rozstanie. Siedzi w domku i wlasciwie nie wychodzi. Tyle, co po jedzenie. Jakoś może do wieczora wytrwa, wtedy wróci Sroka.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: porcella »

Jadę do domu ze Sroką. Ona jak paker: wygolona i na sterydzie. Tylko schudnieta troche. Codziennie kąpiele w manusanie i smarowac dermosanem. I tyle. Za tydzień kontrola, bo steryd szesciodniowy dexacostamcostam....

Edit: Knedel sobie [podskoczył i bardzo mu się podoba, że Sroka wróciła. Jedzą i pogadują sobie.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: diefenbaker »

Biedne świniaki, dobrze, że już razem...zwykle zaglądam do szpitalika, a wczoraj w nerwach zapomniałam, do tego kociaki przykuły naszą uwagę...nie wiedziałam, że Sroczka tam jest :(
Mocno trzymamy :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Beatrice
Posty: 2855
Rejestracja: 05 gru 2014, 13:10
Miejscowość: Lublin
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: Beatrice »

ojej,a ja jakaś niekumata : co to AZS? Za Sroczkę nieustające :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje świnki - Belinda i Pernilla :
Obrazek
oraz mopsik Bella
Pamięci ukochanego Icunia i poprzedzającej go Wielkiej Czwórki...
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: porcella »

Azs to atopowe zapalenie skóry. Autoimmunologiczne, alergiczne?
Jest nadzieja, ze u Sroki to podraznienie wywołane leczeniem grzybicy. Może też np źle znosi propolis, którym dla łagodzenia daktarinu byla smarowana?
Teraz będziemy łagodzić.
Wolalabym sterydu nie powtarzać...
Na razie widzę, że samopoczucie dobre, pomimo ekstrawaganckiego wyglądu. Wieczorem dam zdjęcia to zadrżą wszyscy.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
cappuccino

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: cappuccino »

Nie wiem jak to u zwierząt zadziała, ale ja jako posiadaczka AZS, jak tylko wyskakują mi ogniska zapalne, to psikam sobie octeniseptem i działa na prawdę super. Może spróbuj? Jak wiadomo octenisept nie zaszkodzi. No i ważne, żeby tą skórę ciągle nawilżać czymś - bynajmniej u ludzi. Żeby te ciągłe kąpiele nie wysuszyły jej skóry bardziej :?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23168
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: porcella »

Nie wiemy, czy to azs. Objawy podobne, ale grzyb był na pewno. Kąpiemy, bo grzybica daje przy gojeniu taki paskudny nadmiar naskórka typu rybia łuska. No i z nawilżaniem trudno, chyba, ze jakieś oilatum? Na razie witamina A niech zadziała. A octeniseptu używałam jak rozdrapywala ogniska i nadal będę, dzięki.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
cappuccino

Re: Knedel, sercowy chłopak, Sroka choruje (Wawa)

Post autor: cappuccino »

Ja używam Mediderm - taki krem, zresztą nawet poleciłam go Siuli i też jest bardzo zadowolona.
Skład: Aqua Purificata, Petrolatum, Cetearyl Alcohol, Paraffinum Liquidum, Cetomacrogol 1000, Phenoxyethanol. Niestety nie znam się na tyle, żeby powiedzieć, czy w ogóle coś takiego można na świni stosować. Producent tylko zapewnia, że można stosować u ludzi, od pierwszego miesiąca życia. On jest generalnie dobry, bo łagodzi, nawilża - przy czym nie jest tłusty, no i ma w sobie coś, co niweluje świąd, no i na prawdę leczy - w połączeniu z octeniseptem jest niesamowity ( i to na prawdę na okropne rany spowodowane AZS i samym drapaniem. - jest tani, 500g kosztuje niecałe 20 zł. Próbowałam już wszystkiego, łącznie z piciem aloesu, czy smarowaniem sterydami, jednak dopiero to zadziałało. Jednak wiadomo, człowiek to nie prosiak.

No a jak nie, to może olej kokosowy? Skinny się podobno tym nawilża.


Trzymam kciuki za Sroczkę. :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Zablokowany

Wróć do „In Memoriam”