Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: diefenbaker »

A nie wiecie czy na tym usg zawsze widać jak jest problem z hormonami tarczycowymi? Tak mi się nasunął ten szczurzy pyszczek, bo właśnie od jakiegoś czasu u Zająca coś takiego zaobserwowałam, ale to może z chudnięcia no i wiek... czekanie na usg to wrażenia bezcenne, łączę się w bólu :pocieszacz: i trzymam mocno za dalsze wyniki :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Na usg będzie widać zmiany tarczycy jeśli są, mam na myśli wszelkie guzki etc. Oby nic takiego nie było. Ale trzeba obadać. No i przy okazji całą resztę, także węzły chłonne oczywiście ........................... Czekam jeszcze na ten ręczny wymaz, na biochemii leukocyty są ok.

właśnie mi przywieźli z zooplusa takie cóś http://www.zooplus.pl/shop/gryzonie/prz ... grau/61367, w pierwotnym zamyśle dla Łaty, bo bebeszjoza powoduje anemię no i dostała masę antybiotyków. Ale świniom też można, a wręcz chyba trzeba????/
Wczoraj żarły i żyją, a nawet nieźle się mają. Dałam wszystkim, bo Wiedźmin ma wzdęcia i miękkie boby (tak magisterskie/doktorskie), a Murgę też czasem wzdyma. Ratunkowa robi się od tego czarna, to jest takie błotko. Konsumpcja wręcz jeszcze bardziej entuzjastyczna.
Pati od Mili

Re: Puchate Siły

Post autor: Pati od Mili »

hmmm, z tym szczurzym pyszczkiem to zaobserwowałam swego czasu taki dziób u Mili kiedy jej nowotwór był bardzo zaawansowany i na kilka dni przed wycięciem. To wyglądało tak specyficznie- nagle świńska mordka jakby schudła i się wydłużyła, wręcz trójkącik się zrobił. Było po niej widać chorobę. Potem, po tym wycięciu się uspokoiło i pyszczek zrobił się normalny. A znowu moja kochana świętej pamięci Crazy, u której zdiagnozowano nadczynność tarczycy, nie miała szczurzego pyszczka, ale ona długowłosa była cała, więcej włosów niż reszty, to może dlatego. Ciekawe, że wszyscy nazywają to szczurzym pyszczkiem- ja też od razu miałam takie skojarzenia
Burakura

Re: Puchate Siły

Post autor: Burakura »

Mam zapytanie: czy ktoś pamięta, jak nazywały się takie zabawki kulki, które otwierają się i robią się z nich zwierzęta jak się nimi rzuci alba jak zetkną się z magnesem?
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Jest to kwestia, która nas wykańcza, znalazłyśmy taki relikt czasów przedszkolnych i za nic nie możemy sobie nazwy przypomnieć. Niby drobiazgi, ale męczy.r
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23210
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: porcella »

Zapytam Owcę, ale ona chyba za stara...
Oby tylko takie zmartwienia...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Elurin
Moderator globalny
Posty: 2666
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:43
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: Elurin »

Burakura pisze:Mam zapytanie: czy ktoś pamięta, jak nazywały się takie zabawki kulki, które otwierają się i robią się z nich zwierzęta jak się nimi rzuci alba jak zetkną się z magnesem?
Wpisałem powyższe zdanie w google ;) , znalazłem określenie "bakugany". Czy to to?
Peu importe notre âge
On est tous écoliers
Il faut tourner des pages
Réapprendre à voler
Par Lynda Lemay
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Niestety, to coś innego, ale dzięki za zainteresowanie.
Ach, żeby to był nasz główny problem........
idę właśnie z Grawą do dr Kasi, już są wyniki, wszystko się pewnie wyjaśni.
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: diefenbaker »

Nie kojarzę takich zabawek nawet... :think:
Grawa :fingerscrossed:
Gosiala
Posty: 37
Rejestracja: 21 sty 2015, 16:59
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: Gosiala »

A może chodzi o Zoobles?

Grawa :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”