na Paproszka: Paproch/Paproszysko/Paproszątunio, farfocel, farfocelek, kudłacz, pomierzwiołek, rozeta, mopik, szczota, rozczochraniec, brykacz, trzęsidupka, dziubeczek/dziubełeczek, moje maleństwo/maleństewko
Paproszysko zeżre wszystko - w odniesieniu do jego nieskończonego apetytu, Paproszku mój groszku
A oprócz tego mu śpiewam...tak, uwsteczniam się xD
na Serdela: Serdelek/Serdelstwo/Serdelątko, tłuścioszek, spaślaczek, wieprzowinka, filozof, grubasek, kapibara
Na niego rymowanek nie ułożyłam, bo oficjalnie to nie moja świnka, tylko siostry
wspólnie: wieprze, wieprzuchy, świntuchy, bobkoroby, głupolki, gruchawki... to by chyba było wszystko.
Jak mówicie do swoich świnek?
Moderatorzy: Panna Fiu Fiu, Dzima, kakazuma
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Skiti
- Posty: 1132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
- Miejscowość: Grudziądz
- Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
- Kontakt:
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
Czasem mówię do moich po prostu świnie (choć to brzydko z mojej strony ). A na ogół są moimi gremlinami
Lusia - Lucynka, Cyna, Cysia, Niejadek
Busia - Buszrei, Busiątko Śmierdziątko
Mania - Maniek, Maniuś, reaguje na "Mani" i "chodź tu świnio" , teściowa woła Warszawianka
Amiyah - Amiszka, Amisza, Ami
Lusia - Lucynka, Cyna, Cysia, Niejadek
Busia - Buszrei, Busiątko Śmierdziątko
Mania - Maniek, Maniuś, reaguje na "Mani" i "chodź tu świnio" , teściowa woła Warszawianka
Amiyah - Amiszka, Amisza, Ami
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
Ja na swoje wołam - pusie, pusiolki, puszunie. Poza tym śmierdziele, śmierdziuszki, świntuchy, świniorki, gryzonie, a na skinny - krówencje. No i słoneczka moje .
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
Jaki fajny temat
Do ogółu: świniunie, świniątka, świniaczki, potwory, wieprze, wieprzowiny, schabiki, na białasy mówi się zbiorczo laby (problem był, jak mieliśmy inne laby na TDT - nie wiedzieliśmy, o które chodzi, i musieliśmy wprowadzić rozróżnienie na małe laby i duże laby)
Rudy: Rudełke, Ruderałke, Rudasek, Rudziątko, Ruduś
Kaszmir: Kaszmuś, Kaszmer, Kaszmo, Koszmar, Kaszmi
Czarny: Czarnuszek, Czarniątko
Piorun: Pioruś, Pioruncio
Romulus: Romek, Romeczek
Remus: Remek, Remeczek, Remiątko
Do ogółu: świniunie, świniątka, świniaczki, potwory, wieprze, wieprzowiny, schabiki, na białasy mówi się zbiorczo laby (problem był, jak mieliśmy inne laby na TDT - nie wiedzieliśmy, o które chodzi, i musieliśmy wprowadzić rozróżnienie na małe laby i duże laby)
Rudy: Rudełke, Ruderałke, Rudasek, Rudziątko, Ruduś
Kaszmir: Kaszmuś, Kaszmer, Kaszmo, Koszmar, Kaszmi
Czarny: Czarnuszek, Czarniątko
Piorun: Pioruś, Pioruncio
Romulus: Romek, Romeczek
Remus: Remek, Remeczek, Remiątko
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
na tymczasy: gluty, gnoje, morświny
na swoje:
- Klaudiusz:
Klaudi,
Klaudiuszek,
Klauduś,
Kulapetka,
Mopik,
Syren.
- Dolores:
Dolores ty łajzo,
Dolores ty małpo,
no kurna co ty robisz?,
ogarnij d...
a jak jest miły (rzadko) to nazywam go synuś
na swoje:
- Klaudiusz:
Klaudi,
Klaudiuszek,
Klauduś,
Kulapetka,
Mopik,
Syren.
- Dolores:
Dolores ty łajzo,
Dolores ty małpo,
no kurna co ty robisz?,
ogarnij d...
a jak jest miły (rzadko) to nazywam go synuś
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
A tak odnośnie dokładnego znaczenia słowa dziabąg - ze słownika slangu
Dziabąg - określenie wszelkiej materii organicznej ożywionej, o bliżej nie określonym gatunku lub rodzaju, stosowane również w przypadku zabawek itp. - odpowiednik słów coś, dżinks, lub w materii nieożywionej dynks.
Etymologia słowa dziabać.
A, że świnki dziabać potrafią to takie z nich dziabągi
Moja mama zawsze odnosząc się do świnek mówiła: "Masz zanieś to swoim szczurom", albo "to dla szczurów zostawiłam, jak zupę robiłam" ;P
Dziabąg - określenie wszelkiej materii organicznej ożywionej, o bliżej nie określonym gatunku lub rodzaju, stosowane również w przypadku zabawek itp. - odpowiednik słów coś, dżinks, lub w materii nieożywionej dynks.
Etymologia słowa dziabać.
A, że świnki dziabać potrafią to takie z nich dziabągi
Moja mama zawsze odnosząc się do świnek mówiła: "Masz zanieś to swoim szczurom", albo "to dla szczurów zostawiłam, jak zupę robiłam" ;P
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
U mnie też tak było - "idź do komórki nakarmić szczura" .
- pour
- Posty: 393
- Rejestracja: 18 lip 2013, 20:47
- Miejscowość: Glasgow
- Lokalizacja: Szkocja
- Kontakt:
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
Janek- Muzykant- najpiękniej gra na prętach, Szczota- Samolot, Zbyszek -Pszczoła Rysiek- Bobie ( bo wygląda jak świnkobobek ) poza tym to żaby, chrabąszcze, księżniczki królewny myszki itd
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
Mój świński twór, trójgłowa świnio-hydra ostatnio dostała ksywę Priscilla. Nazywam tak każdą po kolei, która mi się napatoczy.
Re: Jak mówicie do swoich świnek?
Nie pozwólmy zginąć temu świetnemu tematowi!
U nas na dobre przyjęły się dziabągi, czasem w wersji dziabągowate dziabągi
U nas na dobre przyjęły się dziabągi, czasem w wersji dziabągowate dziabągi