Najgorszego rozkręcanie i skręcanie mebli.. Ehh..
Tak jak mieszkają pakowałam świnie. Wacik do małego transportera, Tasman z Maleństwem do dużego, w klatkę 60tkę Czarny, Feliks i Wiewiórek a Gery, Hot, Cyryl i Oryginał w klatkę 70cm. Klatka 60cm + mały transporter do bagażnika a 70tka i duży transporter na tylną kanapę, z bagażnika zdjęta półka żeby chłopaki tam mieli światło i powietrze.
A w ogóle jutro chyba przyjeżdża do nas nowa rodzina Wacika i maluch w końcu pojedzie do swojego prawdziwego domku
Dzima w Szamotułach w Bricomarche, mają tego od groma ale żółte, zielone i niebieskie tylko, czerwone były 3 to zabrałam, po 16zł są. Był też poliwęglan czarny ale jedna płyta 60zł
