Moje kochane świnki (po)morskie..

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Alex

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: Alex »

Juz gdzies widzialem te liscie, ale nie wiem do czego je przypiac :think:
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8077
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: silje »

To liście kukurydzy- hit sezonu :) . Polecamy też liście słonecznika- bardzo pyszne (ed. ale to jako przysmak bardziej- nie za dużo).
martuś pisze:Lepiej tego guzka wyciąć póki mały. Tym bardziej, że trochę się powiększył... Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze poszło :fingerscrossed:
Też tak myślę. Waga Simona na dziś- 1064g. Raptem 30g przybrał od powrotu z lecznicy, ale dobrze, że nie chudnie.
Dziękuję za kciuki :buzki:
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +12 w DT
dominika45

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: dominika45 »

Dobrze, ze choć trochę przybiera, trochę mało, ale zawsze coś..:fingerscrossed: zdrówka życzymy!!
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8077
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: silje »

Umówieni jesteśmy z Simonem do dr Judyty na jutro, na 11.00.
Waga znowu delikatnie spadła, co mi się w ogóle nie podoba.. On sam zachowuje się jak okaz zdrowia.
Mogłabym znowu prosić ciocię MAS, aby go zabrała do weta (bo i tak jedzie), ale nie- wolę jechać sama z histerykiem, bo nie daj Boże znowu się zamknie w sobie i przestanie jeść. Mam nadzieję, że obejdzie się bez żadnych przygód tym razem. Wolę, aby już miał usuniętą tą zmianę, bo na co czekać? Przecież sama nie zniknie. Może to rzeczywiście jakaś torbiel tylko, ale Dr wspominała jeszcze o jakimś guzku głębiej. Ech.. że też nie może być chwili spokoju u mas. Jak zwykle panikuję, ale wiadomo- zabieg, to zabieg i zawsze jest ryzyko.
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +12 w DT
Awatar użytkownika
swissi
Posty: 766
Rejestracja: 03 sty 2016, 12:39
Miejscowość: Toruń
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: swissi »

Wcale się nie dziwię też bym sie mocno stresowala. 3mamy z Kraska i Zwinka kciuki i oby szybko wrócił po zabiegu do swojego domku
Kraska (ze mną od 06.02.2016) :love: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5913
MELCIA [*] 21.12.2015 EMIL [*] 19.04.2012 ZWINKA [*] 28.05.2019 [/size]
Katia69

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: Katia69 »

My z Mafinką też mocno :fingerscrossed:
Będzie dobrze :pocieszacz:
Lusia123

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: Lusia123 »

My też trzymamy kciuki i pazurki :fingerscrossed:
Będzie dobrze :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
swissi
Posty: 766
Rejestracja: 03 sty 2016, 12:39
Miejscowość: Toruń
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: swissi »

Jak tam Simon ?
Kraska (ze mną od 06.02.2016) :love: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5913
MELCIA [*] 21.12.2015 EMIL [*] 19.04.2012 ZWINKA [*] 28.05.2019 [/size]
Awatar użytkownika
silje
Moderator globalny
Posty: 8077
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:24
Miejscowość: Sztum/Czernin
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: silje »

Już jesteśmy w domu :)
Simon zabieg zniósł dobrze, a po powrocie do domu od razu poszedł się uwalić na swoją podusię :) . Jednak co wziewka, to wziewka- świnka po niej nie jest tak otumaniona, jak po zwykłej narkozie.
Je i bobczy, więc chyba wszystko jest ok. Ma usunięte dwie zmiany- jedną pod pachą, no i tą brzydką cystę (?). Ta pod pachą wyglądała ewidentnie na tłuszczaka, a ta druga- nie wiadomo cóż to.. Teraz Simon ma dwie spore sznyty, przy których mam nadzieję nie będzie gmerał.
Dostaliśmy do domu Tolfinę na dwa dni jeszcze i Baytril na 4 dni. Za 10 dni mam zdjąć szwy.
Tak, że teraz zdrowiejemy i już ma nic więcej się nie dziać! No chyba, że coś dobrego :)
Moje kochane świnki (po)morskie: Bronek, Finka, Dorjan, Imre, Lotka +12 w DT
Katia69

Re: Moje kochane świnki (po)morskie..

Post autor: Katia69 »

Brawo Simon :love: ,brawo Duża :D
Tak trzymać
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”