Pigulku....co sie stalo...nie wierze...
Pigulinko kochana...tyle dzielnie znioslas....Boze, to nie moze byc prawda co czytam...
Dortezko, nie mozesz mowic, ze zycie starcilo sens. Dla reszty musisz byc silna. Teraz Pigi malutka nasza pozna sie w koncu z Alfikiem.
Nie wierze...