Żegnaj maleńka
FUZZY [*] i GYPSY (DS) - [Warszawa]
Moderator: silje
-
Beatrycze
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: FUZZY (w szpitalu !) i GYPSY - [Warszawa]
Ok. 14-tej podjęłyśmy z p. dr decyzję o eutanazji. Po kilku godzinach pod tlenem nic nie było lepiej. Zrobiono jej powtórny rtg i wyszły nacieki na drugim płucu. Po oględzinach zwłok wynik - nowotwór. Liczne drobne guzki z przerzutami na drugie płuco. Także zmiana antybiotyku, nad którym zaczęła się dr Krasowska zastanawiać, nic by nie pomogła. Poza tym nie jadła a dokarmianie przy tak szybkim i płytkim oddechu groziło zadławieniem. Wieczorem po nią pojadę i pochowam w moim ogródku z moimi świnkami i innymi tymczasami. Już tylko tyle mogę dla niej zrobić. Była u mnie krótko, ale tak się z nią związałam, że ryczę cały czas. Taka była cichutka, biedna, skłuta przez te zastrzyki.
Żegnaj maleńka
. Biegaj z moją Tequilą, Rozalką, Tosią, Glorią, Milką, Heniutkiem i innymi tymczaskami. Niech Ci tej trawy nigdy nie zabraknie 
Żegnaj maleńka
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: FUZZY [*] i GYPSY - [Warszawa]
Przy okazji może ktoś się orientuje czy zmiany nowotworowe w płucach można wykryć na USG?
Dawna grenouille 
-
Joanka
- Moderator globalny
- Posty: 3588
- Rejestracja: 25 kwie 2014, 21:21
- Miejscowość: okolice Torunia
- Kontakt:
Re: FUZZY [*] i GYPSY - [Warszawa]
Fuzzy
dużo koniczynki za TM
DS: Boguś[*]Biolchem, Dora,Tedi,Abi,Stefan,Filemon,Bonifacy,Tofik,Prosiaczek,Rabarbar[/color]
DT: Nikita i Augustyna, Balboa, Witalik
DT: Nikita i Augustyna, Balboa, Witalik
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13546
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3166
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: FUZZY [*] i GYPSY - [Warszawa]
Nie jestem pewna, co do USG, zapytam doktor Kredowską, która robi specjalizację z obrazowania weterynaryjnego. Wiem, że zaleca się zrobienie RTG, nawet u ludzi.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23234
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: FUZZY [*] i GYPSY - [Warszawa]
strasznie smutno jest żegnać tymczasy - tak po drodze do nowego domu, ech
- diefenbaker
- Posty: 1787
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: FUZZY [*] i GYPSY - [Warszawa]
Strasznie mi przykro... tym bardziej, że była koleżanką Puffy... okropny okres dla świnek

- sosnowa
- Posty: 15303
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: FUZZY [*] i GYPSY - [Warszawa]
Strasznie mi przykro. Potwornie.
Identyczna sytuacja jak rok temu z moim Euzebiuszem, u niego niby bardzo długo nie wyglądało to na płuca, ale jak się posypało to 4 dni i koniec. grentego rodzaju zmian nie widać nawet na usg, on miał wszystko, łącznie z echem i oglądaniem płuc w czasie echa, rtg, krew. Męczył się pod tlenem, bo dr Kasia stawiała na zachłystowe zapalenie płuc ponieważ miał zabieg pod narkozą, przed nim nic nie było z płucami wykrywalne. Myślała więc, że da się go uratować.
Na to nie ma leku.
Dobrze zrobiłaś, po co się biedulka miała męczyć jeszcze z dobę.
Identyczna sytuacja jak rok temu z moim Euzebiuszem, u niego niby bardzo długo nie wyglądało to na płuca, ale jak się posypało to 4 dni i koniec. grentego rodzaju zmian nie widać nawet na usg, on miał wszystko, łącznie z echem i oglądaniem płuc w czasie echa, rtg, krew. Męczył się pod tlenem, bo dr Kasia stawiała na zachłystowe zapalenie płuc ponieważ miał zabieg pod narkozą, przed nim nic nie było z płucami wykrywalne. Myślała więc, że da się go uratować.
Na to nie ma leku.
Dobrze zrobiłaś, po co się biedulka miała męczyć jeszcze z dobę.
-
Beatrycze
- Posty: 4317
- Rejestracja: 09 lip 2013, 12:49
- Miejscowość: ok. Warszawy
- Kontakt:
Re: FUZZY [*] i GYPSY - [Warszawa]
Okres między jednym a drugim rtg to dwa tygodnie. I były tak duże zmiany, że ona do rana by nie wytrzymała. Już rano jak ją wiozłam to miała przymknięte powieki. Jadę po nią.
TM - Peppa, Matylda, Zosia i Rysia, Lusia, Carmen, Gloria, Rozalka, Tequila
