Gucio [*], Stefan [*] & Dyzio [*]

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

cappuccino

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: cappuccino »

Razem z moimi chłopcami trzymamy kciuki za Stefcia! :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Assia_B

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: Assia_B »

Jak on smutno leży :( Oby fizjoterapia pomogła :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: pastuszek »

Asita pisze:Zaczął chociaż lepiej jeść?
Nie, karmimy się w sumie na siłę, nie to żeby jakoś walczył, ale trzeba mu jednak wsunąć do pyszczka, przytrzymać, żeby się nie wyrwał i zapodać. On sam trochę siana podskubię i jak ma ochotę trochę zieleniny. Czasem zje od razu, czasem leży cały dzień zanim się zainteresuje :idontknow: Wszystko musi mieć pod nosem, bo jak się okręci to już parę godzin tak spędzi albo i więcej, czasem się pomiota po klatce - ale to żal patrzeć na to, bo nie wiem czy się rzuca z bólu czy po prostu chce się przemieścić. Chce wierzyć w to drugie, bo dostaje mocny przeciwbólowy a dziś tak się rzucał, aż w końcu wylądował w sianie, które poskubał, i w którym teraz leży. Dzisiaj rzymską poskubał dopiero jak mu pod nos podsunęłam a leżała z 5 cm od jego pyszczka - dostał trochę a i tak całej nie zjadł :(

Dostałam rozpiskę od fizjo z ceną - 400 zł całość, 10 sesji: ćw. bierne, masaż, laseroterapia, magnetoterapia i akupunktura. Musze przegrzebać dom i jakiś bazarek zrobić :idontknow:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: Asita »

A bobki idą? Masujesz go troszkę też sama? Może przyślę Wam trochę mojej suszonej trawki i ziółek? Myślisz, że jadłby to chętniej?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: pastuszek »

Bobki idą jak należy, ciągle go muszę przekładać co by w nich nie leżał :ok:
Chciałabym go masować, ale w sumie nie wiem jak, żeby mu nie zaszkodzić :roll: Jak go podnoszę i kładę to czasem tak zapiszczy, że się boję go dotykać :? Myślę, ze jak będę na pierwszej wizycie u fizjo się wypytam, może pokażę co by to miało ręce i nogi :think:
Za suszki podziękuję, bo robiliśmy w tym roku już zapasy na zimę i mamy tutaj zapasy mleczu i trawy :)
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: Asita »

Dobrze zatem. Póki boby idą ok, to nie jest na szczęście źle, przynajmniej z tym :) A kiedy planujesz iść do fizjo na pierwsze zabiegi?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
pastuszek
Posty: 3344
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:26
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: pastuszek »

We wtorek, w poniedziałek mam umówić konkretną godzinę. Zabiegi mają być 2-3 razy w tygodniu.

Napisałam też do Stanickiej(na email lecznicy), żeby mi napisała co tam widziała na jego kręgosłupie, bo w opisie tego brakuje - to mi odpisała Piasecka, że dostałam wcześniejszy, niekompletny opis - taaa, jasne :lol: Tak opisali/ła zdjęcia i tyle. Kto normalny wysyła niekompletne opisy do pacjentów? U Dyzia też nie widziała zmian, a w Warszawie jakoś zauważyli zmiany w stawach kolanowych. Wychodzi, że każde zdjęcie ze Zwierzyńca trzeba konsultować z innym radiologiem :evil:

Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: Asita »

Jak Stefek dzisiaj?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Assia_B

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: Assia_B »

Mam nadzieję, że rehabilitacja przyniesie zamierzony skutek :fingerscrossed:
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Gucio [*], Stefan & Dyzio

Post autor: Miłasia »

Biedny Stefanek :pocieszacz: , oby rehabilitacja pomogła, trzymam kciuki bardzo mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”