Lusia, Plamka i Frugo

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: dortezka »

no dokładnie.. potrzebna zwierzakoterapia.. jak Twoje 3 za mało to zapraszam do mnie, obłożę Cię 5tką :szczerbaty:

wszystko będzie dobrze, zobaczysz :pocieszacz:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: martuś »

Ważyłam teraz Nutkę...Mamy 948g :sadness: Na boku ją podkarmiłam żeby dziewczyny jej nie ukradły to zjadła kawałek banana i pomidora. Jak byłam w pracy to mama mówiła, że coś wybierała z miski. Ale jak dałam trawę to nie bardzo chciała jeść tylko krzyczała, że jest głodna...Albo nie chciała jeść wczorajszej albo sprawia jej to trudność...Jak je to mlaska, otwiera pyszczek jakby jej coś przeszkadzało... 3 miesiące temu miała operację a teraz znowu coś :(
Frugo dalej nie chce jeść...Polizał tylko trochę sosu z saszetki przez cały dzień.
Coś mi się wydaje, że będę miała i Nutkę i Frugo na ręcznym karmieniu :sadness:
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: Asita »

Ojej, u Nutki to musi być coś z ząbkiem. Może jakiś jej przerósł i drażni policzek. Robi dokładnie jak Żurek, jak mu 1 ciut przerósł. Po korekcie było już dobrze. A odskakuje jak chwyta coś do jedzenia? Czy tylko ciamka i otwiera dziobek?

Za Frugaska mocno :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Assia_B

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: Assia_B »

Zwierzaki wrócą do zdrowia, pogoda się poprawi :-) Głowa do góry!
Co do sajgonu w pracy, to mam to samo...
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: martuś »

Tylko ciamka i otwiera pyszczek. Ale czasami jak je to przekrzywia głowę w prawą stronę - w tę samą co wykrzywiało ją w czasie tych dziwnych ataków...Boję się i o nią i o Frugaska :( Nie dość, że mam teraz ciężki okres to jeszcze zwierzaki muszą dokładać swoje... :sadness:
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: Asita »

Za Frugaska to tylko mogę mocno kciukać, bo się nie znam na kotkach :fingerscrossed: Na pewno wyjdzie na prostą, bo ktoś musi pilnować świń na wybiegu ;)
A miałaś ostatnimi czasy robione rtg paszczy Nutki?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10212
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: martuś »

Nigdy nie robiliśmy rtg główki bo nie było takiej konieczności :idontknow: Dr Kasia w medicavecie oglądała jej paszczę przy okazji operacji i zachwycała się pięknymi ząbkami u 5-letniej świnki :( A tu minęły 3 miesiące i ewidentnie coś się dzieje...
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: Asita »

To nie musi być nic poważnego. Zrobiłabym rtg, żeby zobaczyć, czy w szczęce nie ma zapalenia żadnego i jak prezentują się korzenie. Ale może to być 1 przerośnięty ząbek i starczy go przyciąć i będzie wszystko dobrze. I nawet problem może już nie powrócić potem.
U nas też zęby były sprawdzane wszystkie od zewnątrz, żadnych reakcji bólowych nie było, wszystkie mocno siedziały. A po 3 tygodniach nagle 1 ząbek wyszedł ze szczęki, powodował okropny ból (właśnie Żurek aż odskakiwał, jak chwytał coś twardszego do jedzenia - marchewkę, paprykę nawet...).
Ale u Nutki mi to wygląda na zwykłego zadziora, którego trzeba ukrócić :fingerscrossed:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: dortezka »

martuś nie zamartywiaj się.. to mi też wygląda na trzonowce.. przypiłuje się i będzie jak nówka :like: Pigulka też tak robi jak czas jechać na piłowanie.. jak się tylko wszystko wygoi to zajada jakby nigdy nic :buzki:

Frugasek też będzie ładnie zajadał.. może dziś miał gorszy dzień tylko.. będzie dobrze! wszyscy tu kciukamy :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
katiusha

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D

Post autor: katiusha »

:fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed: :fingerscrossed:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”