Baranek i Leonek znowu razem [*]
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
Alex
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
Myesle ze wroci zgoda
myslisz ze nie slyszeli? Swinie wszystko slysza na swoj temat 
- Kropcia
- Posty: 1171
- Rejestracja: 03 mar 2015, 11:47
- Miejscowość: Pruszków
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
Chłopaki koniec końców dojdą ze sobą do ładu
a co do najładniejszych świnek to obaj panowie mnie kupili. A z pań to zdecydowanie mama Baranka podbiła moje serce. Na zdjęciach ma minkę "kochaj mnie, kochaj"
TM Karinka (4.01.17), Karmelka (2.12.18), Lukrecja (12.09.19), Pistacja (1.12.20), Pchełka (25.07.21)
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
Chyba nie ma się co martwić kłótniami:) U nas też różnie bywa, choć tulenia nie ma nigdy
Nochalek wyczyszczony to teraz panienkom za kratkami można by się pokazać
Nochalek wyczyszczony to teraz panienkom za kratkami można by się pokazać
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Val
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
Znowu kłopoty...
Wyznaczyliśmy jeden dzień na sprawdzanie kaszaków u Leona. No i dziś sprawdzamy, kaszaków nie ma, jakieś tam dwa małe strupki po zastrzykach i nagle patrzymy, a tu tyłek znów rozwalony, jakby ta rana się rozeszła... Fakt, tylko ta zewnętrzna warstwa skóry, w sensie płytkie to jest i nie leci krew, ale i tak jest
Mąż pojechał do Oazy, bo najbliżej, zobaczymy co powiedzą. Żeby tylko znów nie trzeba było chłopaków rozdzielać, bo to się można zastrzelić potem z tym łączeniem.
Nie sądzę, żeby Baran mu to rozpracował, w dziób by dostał, gdyby tknął jego tyłek. Sam sobie musiał to zrobić
Nie boli go to, więc tyle dobrego, ale i tak mi smutno. Kurde, prawie 3 tygodnie od zabiegu, 10 dni ze szwami, 9 dni po zdjęciu szwów!
Może nic z tym nie każą robić... Karmeli trzeba było szwy po operacji zdjąć, bo miała uczulenie i też sobie popylała z taką płytką raną, aż się zagoiło. Ano i właśnie, Karmeli oczko się podrażniło, muszę przemyć. Tylko niezłomne rodzeństwo Kawa & Baranek nie robi mi dodatkowych niedzielnych atrakcji i oby tak zostało.
Dobrze choć, że upały przeżyli wszyscy bez szwanku, choć w domu 28 stopni było.
Wyznaczyliśmy jeden dzień na sprawdzanie kaszaków u Leona. No i dziś sprawdzamy, kaszaków nie ma, jakieś tam dwa małe strupki po zastrzykach i nagle patrzymy, a tu tyłek znów rozwalony, jakby ta rana się rozeszła... Fakt, tylko ta zewnętrzna warstwa skóry, w sensie płytkie to jest i nie leci krew, ale i tak jest
Nie sądzę, żeby Baran mu to rozpracował, w dziób by dostał, gdyby tknął jego tyłek. Sam sobie musiał to zrobić
Dobrze choć, że upały przeżyli wszyscy bez szwanku, choć w domu 28 stopni było.
-
Val
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
Ok, mąż dzwonił, już wszystko wiem. Na szczęście nie jest źle.
W MV nie wyciągnęli jednego szwu. Powstał tam strupek i rana zrosła się tak jakby na tym strupku. Ta rana dzisiejsza to nie rana po operacji, która się rozeszła, tylko rana po wydłubanym strupku, dzielny Leon musiał się nieźle napocić, ale wydłubał. Wet w Oazie wyjął ten pozostały szew i oczyścił wszystko, teraz mamy 2 dni płukać Rivanolem, a potem Solcoseryl aż do zagojenia. Rozdzielać chłopaków nie trzeba.
Ale mi ciśnienie podniósł ten Leon, kawa już niepotrzebna (ale Kawę to wezmę i wymiziam)
W MV nie wyciągnęli jednego szwu. Powstał tam strupek i rana zrosła się tak jakby na tym strupku. Ta rana dzisiejsza to nie rana po operacji, która się rozeszła, tylko rana po wydłubanym strupku, dzielny Leon musiał się nieźle napocić, ale wydłubał. Wet w Oazie wyjął ten pozostały szew i oczyścił wszystko, teraz mamy 2 dni płukać Rivanolem, a potem Solcoseryl aż do zagojenia. Rozdzielać chłopaków nie trzeba.
Ale mi ciśnienie podniósł ten Leon, kawa już niepotrzebna (ale Kawę to wezmę i wymiziam)
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
No też? Ale że nie zobaczyli tego 1 szwu, czy tak specjalnie na potem zostawili? Najważniejsze, że jest wszystko dobrze 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Val
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
Chyba nie zauważyli, powinni byli wyjąć, bo to był szew zewnętrzny. Te szwy i tak rozpuszczają się do 3 miesięcy, więc krzywda zwierzakowi nie grozi, ale jak się nie wyjmie, to czasem robią się takie historie ze strupkami jak dziś u nas. W każdym razie ponowne szycie nie miałoby sensu, bo brzegi rany są zagojone, zostanie taki Leonek z dziurą w tyłku. Grunt, że jemu to nie przeszkadza. Jest długowłosy, więc jak odrośnie to krótkie futro wokół, to blizny nie będzie widać
Cieszę się, że nowych kaszaków nie ma. Nigdy więcej operacyjnych kaszaków! Mogę go macać co drugi dzień, ale nie pozwolę na wyhodowanie takiego bydlaka. Od 14.06 trwa ta historia - świń powinien dawno zapomnieć, że coś mu na tyłku wyrosło, a tu jeszcze trochę, zanim zapomni...
Lubię MV, ale dziś to się cieszę, że mąż do Oazy pojechał.
Lubię MV, ale dziś to się cieszę, że mąż do Oazy pojechał.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
No to niech szybko zarasta futro 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Pandorzaste
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
- Miejscowość: Kolbudy
- Kontakt:
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
Bardzo cudowne prosiaki
*wraca do oglądania zdjęć*
-
katiusha
Re: Przygody Baranka i Leonka - dużo fotek, są dziewczyny!
Facet z blizną jest bardziej męski i pociągający
Takie ciacho z kremem a nie sucharek 