Nie mam lodówki turystycznej.

Ręczniki na klatce są, ogórek również. Chciałam dzisiaj kupić spirytus w aptece i Pani powiedziała mi, że taki najtańszy (Około 2.5 zł.) spirytus się nie nadaje, bo wysusza skórę. Ze niskie ma stężenie (Powinien mieć podobno 70%) i ma w składzie jakiś kwas. Stwierdziła, że lepszy będzie w sprayu, taki do odkażania za 22 zł. Wytłumaczyłam Jej, że to na potrzeby moich Prosiaczków w celu pomocy na przegrzanie. Ty Sosnowa jaki masz ten spirytus bo ja już zgłupiałam...

Jaką Twoja ma temp. 3mamy kciuki

i czekamy aż wpadniesz na obiecaną herbatkę.

Tą którą żeś obiecywała dobre pół roku temu.

Hehe