Ja staram się nie ulegać ale moja mama twierdzi, że skoro krzyczą to są głodne i im się należy
Wbrew pozorom dziewczyny nawet ładnie spacerują

Wiadomo, że teraz Tola zawyża statystyki ale Nala z Nutką też lubią chodzić (biegać rzadziej...). Są też z nich leniuszki bo mają skończone 5 lat więc nie ma co się dziwić ale czasami też potrafią zaszaleć
Z ziewem to różnie bywa. Jak widzę, że dziewczyny już dość długo leżą w jednym miejscu to odpalam aparat, kładę się przed nimi, wszystko ustawiam i czekam. Czasami 2 minuty a czasami 20 i ziewa nie ma
A ja jestem chora

Wyobrażacie sobie?! W czerwcu chora

Wczoraj jeszcze pojechałam nad morze i dopiero po południu czułam, że mnie drapie w gardle...Jak pod wieczór wracaliśmy to już bolało mnie całe ciało, miałam dreszcze ale temp. była jeszcze ok a po godzinie już miałam 38 stopni
