
Lusia, Plamka i Frugo
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
Oj tam mysle, ze nie zaszkodzi a przyjemnosc jej zrobilas 

- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
Dziewczyny! Jak to dobrze zajrzeć tu po pracy i stwierdzić,że jest więcej NORMALNYCH
znaczy,że ja też zajadając śniadanie oglądam bobki, albo wchodzę i mówię do świń " ale śmierdziolicie" a do męża "coś dziś jemy na kolację"?
Oczywiście,że kupy zbieram gołymi rękoma i wszystko wącham i byłam wysmarowana srakom ! Wszystko w normie u mnie widzę
Tylko nie mogę tego przy ludziach opowiadać, bo dzisiaj w pracy na stołówce coś zaczęłam kumpeli mówić, a mąż mnie szturcha bo tam jednak więcej osób było 


Oczywiście,że kupy zbieram gołymi rękoma i wszystko wącham i byłam wysmarowana srakom ! Wszystko w normie u mnie widzę


Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
Sekcja zwłok? Ludzkich? Co to za szkoła? 
Za paczałki małej!

Za paczałki małej!

- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
no nie noooo... przy sekcji to może bym się jednak niczym nie zajadała..
ejj.. ja też się raz sztachnęłam specjalnie.. i tak mnie odrzuciło, że teraz już z daleka powąchuję, czy jest ok
ale ogólnie boby czy to ładne, czy to miękkie, rozsmarowane na mojej ręce nawet mnie w sumie nie ruszają.. ze spokojem wytrę, skończę sprzątać i idę dopiero umyć..
za to ślina... i to dziecka.. bleeeeeeee... aż mnie dreszcz przeszedł..
ja tam Pipkom się jednak po twarzy nie pozwalam całować.. one nie mogą, ale ja je po uszach cmokam ile wlezie
Jak tam brzusio Nalusi po wybryku z trawką??

ejj.. ja też się raz sztachnęłam specjalnie.. i tak mnie odrzuciło, że teraz już z daleka powąchuję, czy jest ok

za to ślina... i to dziecka.. bleeeeeeee... aż mnie dreszcz przeszedł..
ja tam Pipkom się jednak po twarzy nie pozwalam całować.. one nie mogą, ale ja je po uszach cmokam ile wlezie

Jak tam brzusio Nalusi po wybryku z trawką??
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3163
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
Przy świnkach morskich nie można się brzydzić bobków, bo nie dałoby się wytrzymać.
Moje frędzelki mogłyby mnie lizać po twarzy, ale rzadko to robią, już częściej po palcach. Wcale nie są śmierdziuchami, najczęściej bardzo przyjemnie pachną i miło jest wąchać ich futerko i całować po uszkach.
Moje frędzelki mogłyby mnie lizać po twarzy, ale rzadko to robią, już częściej po palcach. Wcale nie są śmierdziuchami, najczęściej bardzo przyjemnie pachną i miło jest wąchać ich futerko i całować po uszkach.
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
dobrze powiedziane.. "najczęściej"kimera pisze:najczęściej bardzo przyjemnie pachną i miło jest wąchać ich futerko i całować po uszkach.

ja tam też uwielbiam je wąchać



Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
to ja się też przyznam, skoro dzisiaj wszystkich wzięło na zwierzenia, ze ja też gołą ręką zbieram bobki. Z zawodu zootechnikiem jestem, więc już chociażby z tego względu takie historie mi nie straszne. Ile to razy było tak, że Mili boby zrobiła gdy sobie leżałyśmy na tapczanie, a ja nie zauważyłam i potem spałam na tych bobkach
Rano same placki spłaszczone były. Najgorsze jest zbieranie bobków biegunkowych, ale chore świnie to jak chore dzieci- nie ma się co brzydzić skoro one nasze i się je kocha. Po sprzątaniu klatki czy tapczanu mycie rączek jak w "Klanie" i atak na lodówkę po coś dobrego do zjedzenia dla mnie i świni
Człowiek przy świniach zaprawiony więc takie rzeczy robi się bez mrugnięcia okiem. Myślałam tylko, że tylko ja tak robię, ale mi ulżyło, że Wy też 



- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
o o! nie jestem sama! ja też po sprzątaniu myję rączki i myk, do lodówki (np rano po sprzątaniu świniom robię sobie śniadanie do pracy
).. albo nim umyję ręce to wymienię worek na śmieci (czyli pogrzebię w szafkach
).. jakoś mnie to naprawdę nie brzydzi aleeeeee... to znaczy, że jestem normalna skoro Wy wszyscy macie tak samo (no, może oprócz Tu-Tu
)



Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
A brzusio Miecia troszkę sirkami śmiarduje, ale i tak go całuję
Pamiętam, jak miśki moje siedziały na trotach, to ich futerka ślicznie pachniały drewienkiem. Ale oczka były zaropiałe... Więc teraz jest higieniczniej, ale brzusia śmiardują sirkami 


Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Nala, Nutka, Tola i Frugo - inspektor:D / Nalcia chora :
Na trotach mniej śmierdzą? Hmmmmmmmm. do przemyśłenia, bo Grawa to szkoda gadać jak jest upał.