Nie wiem co ja sobie myślałam? Że kupię Toffiemu Pumbę i będę spała spokojnie? Nie, nie ma możliwości. Pumba jest wszędzie
Futrzane stado Paprykarza
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
-
paprykarz
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Natka została popsikana profilaktycznie preparatem i nadal siedzi sama
Do poniedziałku. Z Kreską się bardzo nie lubią
Wojna przez kratki trwa.
Nie wiem co ja sobie myślałam? Że kupię Toffiemu Pumbę i będę spała spokojnie? Nie, nie ma możliwości. Pumba jest wszędzie
Nie wiem co ja sobie myślałam? Że kupię Toffiemu Pumbę i będę spała spokojnie? Nie, nie ma możliwości. Pumba jest wszędzie
- pucka69
- Wiceprezes ds. finansowych
- Posty: 13545
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
- Miejscowość: Warszawa - Ursynów
- Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
- Kontakt:
-
paprykarz
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
A sprawiłam im zabawki na Dzień Dziecka. Oto Puma. Taaa dam



I reszta ulubieńców, których Toffi zabiera do łóżka
Kowalski

Wąski

Świnka

Kura ( a właściwie Kaczka ale Toffi reaguje, że to Kura)

Inne często używane
KaBum

Również nowy nabytek - Marry

Do tego ser, piwo i krab. Teraz pewnie leżą w pojemniku z zabawkami. I oczywiście Wonsz. Reszta to tak jak się przypomni. A ile już powynosiłam do tozu itd.
Na specjalne okazje (czytaj kiedy ktoś przyjedzie i nie chcę, żeby Toffi był w centrum uwagi) wyciągam Wensza i taką piłkę
Piłka kula -smakula Rudolfa

I Toffeckiego (kiedyś "kwakała" ale Toffi zaserwował jej lot ze schodów i teraz rzadko "kwacze")




I reszta ulubieńców, których Toffi zabiera do łóżka
Kowalski

Wąski

Świnka

Kura ( a właściwie Kaczka ale Toffi reaguje, że to Kura)

Inne często używane
KaBum

Również nowy nabytek - Marry

Do tego ser, piwo i krab. Teraz pewnie leżą w pojemniku z zabawkami. I oczywiście Wonsz. Reszta to tak jak się przypomni. A ile już powynosiłam do tozu itd.
Na specjalne okazje (czytaj kiedy ktoś przyjedzie i nie chcę, żeby Toffi był w centrum uwagi) wyciągam Wensza i taką piłkę
Piłka kula -smakula Rudolfa

I Toffeckiego (kiedyś "kwakała" ale Toffi zaserwował jej lot ze schodów i teraz rzadko "kwacze")

- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Yyyy...coś mi się wydaje, że ja nie miałam tyle zabawek, co Toffik... A Wonsz nadal jest w centrum uwagi?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Alex
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
I swinki naprawde sie bawia takimi zabawkami ? 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
To są Toffika wszystkie podejrzewam....Toffi to psiakAlex pisze:I swinki naprawde sie bawia takimi zabawkami ?
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
paprykarz
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
-
patic6
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Chyba nie miałam nigdy tylu zabawek
I zżera mnie ciekawość, cóż to ten Wonsz i cóż jest w nim szczególnego?
Moja Zbigu rzadko się usadzi gdzieś z tyłkiem, ale ma wspaniały talent do zawracania głowy jak nie mogę się nią zająć. Przynosi piłeczkę i miauczy, żeby jeszcze przyniosła do ręki to bym jej rzuciła, ale położy na środku pokoju, sama stanie nad nią i "miaaaaaaauuuuuuu!", a ja akurat się ruszyć nie mogę albo mam robotę
Moja Zbigu rzadko się usadzi gdzieś z tyłkiem, ale ma wspaniały talent do zawracania głowy jak nie mogę się nią zająć. Przynosi piłeczkę i miauczy, żeby jeszcze przyniosła do ręki to bym jej rzuciła, ale położy na środku pokoju, sama stanie nad nią i "miaaaaaaauuuuuuu!", a ja akurat się ruszyć nie mogę albo mam robotę
- sosnowa
- Posty: 15300
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów
Ja się zawsze staram kupowac niepiszczące, albowiem doprowadzają mnie do stanu bliskiego pomieszaniu zmysłów (znaczy bliższego niż normalnie). Łata ma też masę, ona w dodatku dość szybko sobie z większością radzi, w tym z grubymi szarpakami.
