W sumie to ja mam dwa stada

Tylko w jednym są ciągłe rotacje
Goście spali z tymczasami
Już mi smutek przeszedł. Dziewczyny czekają, a przyszły domek stestuje Ratajka w Dzień Dziecka
Gościnne panny pojechały, ale widoczne mój DT pustki nie lubi. Mam trzy mikruski czterotygodniowe od osoby prywatnej. "Jajka Niespodzianki" - gratisy do samiczki z zoologa.
Samczyk - Dr Pepper
Samiczki - Anne Bonnie i Jane Sparrow
Przekazane w trybie nagłym ze względu na Jane Sparrow. Ma paskudnego ropnia w oku

Dr Ania wczoraj zawitała z wizytą domowa i zaordynowała leczenie, ale nie wiadomo, czy oczko da się uratować

Tak czy inaczej muszę podtuczyć kruszynę na wypadek operacji. Dostała pirackie imię dla dodania animuszu i odwagi.
Takie bidne to oczko:
A to moje rezydentki, które siedzą od pewnego czasu. Dopiero teraz zrobiłam im zdjęcia do wątków, bo biała Dove czekała na wyniki testów nosicielstwa E.Cuniculi ( na szczęście sa ujemne), gdyż była trzymana z królikami i szczurami w jednej klatce (!), a Delicja jest na ostatnich nogach. Musi sie rozpakować i odchować maluchy. Wczorajsze obmacywanie wykazało 3 prawdopodobne
Oto Dove ( lekkiego życia nie miała, sądząc po bliźnie od jakiegoś pazura na powiekach. Dobrze, że oko nienaruszone)
Wypchana Delicja
Zdjęcia pirackich okruszków wieczorem.