Puchate Siły znowu we dwoje

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: joanna ch »

sosnowoż... a skąd masz trawsko? :102:
katiusha

Re: Puchate Siły

Post autor: katiusha »

Zobaczyłam to..U mnie to samo :rotfl:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Trawsko z ogródka moich rodziców, Pirat[*] już od dłuższego czasu tam nie chodził sikać, a teraz tym bardziej :( . Czasem łażą tam koty, ale niezbyt często. I tak myję. Mamy jeszcze takie chaszcze nadwiślańskie, ale w tym roku tam zaprzestałam chodzenia bo kleszczy siedzi jeden na drugim.

Dr Ziętek zaczął robić preparat dla cukrzyków, nabyłam i Grawa jest wniebowzięta.

Natomiast nie mogę draniom dawać kozieradki, bo rzeczywiście działa jak afrodyzjakhttp://dziecisawazne.pl/kozieradka/, biorąc pod uwagę Trusiną niechęć do amorów całą noc nie dało się spać, tak było porno i duszno.
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10215
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: martuś »

sosnowa zapomniałaś jeszcze dopisać, że uciekając z wielkim liściem cykorii w zębach potykają się o niego i im wypada z pyszczków po czym jest szaleńcze szukanie, łapanie w zęby i ponowna ucieczka :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: diefenbaker »

sosnowa pisze:Nastal u nas sezion na zielone z pola. Ciekawostka, jak sie podchodzi z ukochaną cykorią, to jest wrzask, stawanie na prętach i demostracja brzucholi, jak juz wrzucę, to wrzask trwa, jest ogólna bieganina, wyrywanie sobie liści, wymachiwanie liściami i przypadkowe (?) walenie nimi po głowach oponentów, uciekczki z rykiem i liściem w zębach, czyli ogólne pandemonium. Jak idę z mniszkiem i trawą, zbierają się na środku natychmiast i w zaciekłym milczeniu, z chwilą, gdy pierwsze zielone zaczyna spadać z nieba rozpoczyna się szybkie, metodyczne i zajadłe pożeranie wszystkiego w zasięgu pyska, które trwa do skonsumowania ostatniej okruszyny. Potem, znowu milcząc ida na legowiska i kładą się na nich z nogą. Następnie śpią. :think:
dobre :laugh:
u rodziców na działce też roi się od kleszczy (tam gdzie zarośnięte), ale z kolei tam najładniejsze zielsko... trochę się boję żeby jakiegoś nie przywlec...
ciekawe czy ta kozieradka na kastraty działa ;) rozumiem, że świeża raczej nie suszona ma takie działanie? Chyba bym nie ryzykowała przy temperamencie Tamary :D
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Katiusha, faktycznie zapomniałam :lol:difenbaker, Geralt jest kastratem, znaczy się działa i to jak!
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Przestałam doprawiać kozieradką i sytuacja wróciła do normy, czyli po tym. Trawing i mniszing trwa, ale niestety pojawiły się miękkie boby.
Rzecze na to mój mąż: "Ja mam miękkie serce, to one maja miękkie boby" :lol: :meeting:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23210
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: porcella »

Bardzo celne! Choć nie widzę związku, ale może jest jakiś ukryty? :laugh:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15295
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: sosnowa »

Związek jest bezpośredni, jak ktoś ma miękkie serce, to daje się namówić na dodatkowe porcje zieleninki, bo jak odmówić tym oczkom czarnym, brązowym, a zwłaszcza rubinowym?
Awatar użytkownika
diefenbaker
Posty: 1787
Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
Miejscowość: Piaseczno
Kontakt:

Re: Puchate Siły

Post autor: diefenbaker »

Mam ten sam problem. Z tydzień temu dostały zielsko i do tej pory miekkie i jakieś takie ciemniejsze boby, ale nie umiem odmówić choć raz na jakiś czas :roll: Ostatnio padał deszcz i nic im nie przywiozłam z działki to czułam się jak zdrajca niemal... Miękkie serce, miękkie boby dobre :lol: choć analogicznie powinny być twarde ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”