
Papaya [*] ma nowy wątek, Noni i Liczi [*] w DS! Banan [*]
Moderator: silje
- gren
- Posty: 1416
- Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa, Targówek
- Kontakt:
Re: Cztery owocowe samiczki w poszukiwaniu domu [Warszawa]
Śliczne są!
Bananka i Papaya na żywo jeszcze piękniejsze niż na zdjęciach. Takie maleńkie kruszynki.
Zdrówka dla całej czwórki
Bananka i Papaya na żywo jeszcze piękniejsze niż na zdjęciach. Takie maleńkie kruszynki.
Zdrówka dla całej czwórki

Dawna grenouille 

- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Cztery owocowe samiczki w poszukiwaniu domu [Warszawa]
Dziewczyny przyjmują komplementy ze stoickim spokojem, ożywiają się natomiast na szelest siana
Chyba pary będą inne w razie czego - widzę, że Liczi trzyma się z Banankiem, a Noni łazi wszędzie za Papayą, a ta jej nie odgania, tylko znosi cierpliwie namolną dziewczyninę.

Chyba pary będą inne w razie czego - widzę, że Liczi trzyma się z Banankiem, a Noni łazi wszędzie za Papayą, a ta jej nie odgania, tylko znosi cierpliwie namolną dziewczyninę.
Czarna Kluska i Morena
- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Cztery owocowe samiczki w poszukiwaniu domu [Warszawa]
Śniadanie podano. Bananek się umie ustawić - bez dwóch zdań. Tym razem zaanektowała koszyk na siano.

I z weekendu: moja Lu z Liczi i Banankiem



I z weekendu: moja Lu z Liczi i Banankiem

Czarna Kluska i Morena
Re: Cztery owocowe samiczki w poszukiwaniu domu [Warszawa]
Witam
chetnie zadoptuje je wszystkie . Poszukuje towarzystwa dla samca kastrata kiedys byl w 4paku niestety w wyniku nieszczesnego losu czyli chorób jego koledzy sa juz za tm . szukam mu panienek bo z chłopakami różnie bywało a niechce zeby zostal sam ;(

- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Cztery owocowe samiczki w poszukiwaniu domu [Warszawa]
Żyjemy, wszyscy mają się świetnie - czasu mi tylko brak na cokolwiek, bo praca, Mili i Spotkania Teatralne, a dziewczyny same nie chcą prowadzić swojej stronki... Eh, wszystko na mojej głowie.
Bananek nie chciała pozować, szczególnie po witaminie C!

Papaya tez łypała na mnie C-witaminowym okiem...


Liczi schowana za kciukiem

I chmurna nieco

Noni "Ratuj mnie"

I po witaminie

@Iwimi, przepraszam, że się nie odzywam - z początkiem maja będzie ciut łatwiej!
Bananek nie chciała pozować, szczególnie po witaminie C!

Papaya tez łypała na mnie C-witaminowym okiem...


Liczi schowana za kciukiem

I chmurna nieco

Noni "Ratuj mnie"

I po witaminie

@Iwimi, przepraszam, że się nie odzywam - z początkiem maja będzie ciut łatwiej!

Czarna Kluska i Morena
- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Cztery owocowe samiczki w poszukiwaniu domu [Warszawa]
Z okazji 1 maja wszyscy wcinamy mało dojrzałego arbuza - pycha, bo niesłodki, zwarty miąższ i niebo w gębie! Niektórym tylko początkowo śmiałości brakowało.


Czarna Kluska i Morena
Re: Cztery owocowe samiczki w poszukiwaniu domu [Warszawa]
Chcę stworzyć przytulny dom dwóm prosiaczkom! Napisałam już maila w tej sprawie. Proszę o kontakt
Pozdrawiam
Marta

Pozdrawiam
Marta
- Natalinka
- Posty: 2611
- Rejestracja: 15 gru 2014, 17:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
- Kontakt:
Re: Cztery owocowe samiczki w poszukiwaniu domu [Warszawa]
Co robią dzieci i Mili podczas sprzątania parteru świnkowilli? Istalują się w worze z sianem i za nic nie chcą wyjść.

Bananek i Papaya z Noni, która jest zawsze i wszędzie, bo wiercipięta z niej, że ho ho!

Liczi i Noni z tłem w postaci tyłu Mili, która zanurzyła się w sianie po uszy.

A rano było, więc do pracy się spóźniłam

Bananek i Papaya z Noni, która jest zawsze i wszędzie, bo wiercipięta z niej, że ho ho!

Liczi i Noni z tłem w postaci tyłu Mili, która zanurzyła się w sianie po uszy.

A rano było, więc do pracy się spóźniłam

Czarna Kluska i Morena