Do Elmusia jeszcze trochę mu brakuje ale brzusio ma okrąglutki
Te zdjęcia były zrobione z lampą. Trochę się trzeba namęczyć by się nie pojawiał mój cień albo cień obiektywu
Te robione do kalendarza były doświetlane softoboxami i aparatem TŻ bo ma lepsze obiektywy. Na co dzień nie chce mi się rozkładać tego ustrojstwa
U nas powoli do przodu Filipek waży 944 gramy i jest z niego mała pchła, której wszędzie pełno, do tego jest tak rozkrzyczany, że zawsze wywalczy swoje XD Reaguje zwłaszcza na głos TŻ i słysząc go zaraz nawołuje Elmuś tylko ze stoickim spokojem patrzy co młody wysępi od dużych Chłopaki tworzą naprawdę fajny i zgrany team.
Do konkursu jak zawsze się przygotowujemy choć może być trudno bo jeden mały model nie ustoi w miejscu Zrobienie mu zdjęć nie jest łatwym zadaniem