Gruchanie, ćwierkanie - odgłosy wydawane przez świnki

Czyli czym Twoja świnka zaskoczyć potrafi

Moderator: Pulpecja

kasiek7

Gruchanie, ćwierkanie - odgłosy wydawane przez świnki

Post autor: kasiek7 »

Witam, od lutego opiekuję sie adoptowaną Speede która w grudniu skończy rok. Ma starszą przyrodnią siostrę i bardzo dobrze sie dogadują. Jednak mimo tego że bardzo często ją głaskam, biorę na ręce, próbuje karmić z ręki to ona w przeciwieństwie do starszej nie wydaje żadnych odgłosów zadowolenia... Na dodatek momentalnie ucieka jak tylko podejdę do klatki lub nawet wchodze do pokoju, a już nie ma mowy o tym żeby sama przyszła do mnie nawet kiedy trzymam najbardziej smakowitą marchewkę. Może macie jakieś rady? pomysły?
Piorunowa

Re: Gruchanie

Post autor: Piorunowa »

Świnka jest płochliwa, nie możesz robić nic na silę ;) Proponuję usiąść ze smakołykiem na środku pokoju i po prostu czekać aż się w końcu przełamie i w międzyczasie karmić też drugą świnkę, żeby tamta zobaczyła że człowiek naprawdę nie jest straszny. Powodzenia ;)
Asia909

Re: Gruchanie

Post autor: Asia909 »

Szczerze mówiąc Neska też nie wydaje żadnych dźwięków ;) (wyjątek to jak jest głodna). Mam ją od urodzenia a i tak jest nadal taka płochliwa. Nie każda świnka jest taka sama, jedne lubią. się głaskać i gruchają podczas głaskania a inne uciekają gdzie pieprz rośnie :lol: Moze z natury jest taka płochliwa.
kasiek7

Re: Gruchanie

Post autor: kasiek7 »

Dlatego się zastanawiam czy ona juz po prostu tak ma i tak będzie, czy z czasem zacznie byc bardziej towarzyska...
Mongolski

Re: Gruchanie

Post autor: Mongolski »

Świniaki sa bardzo przekupne, moze nie lubi jak sie ja bierze na rece, ale skusi sie kiedys na małe głaski podczas jedzenia ogoreczka napewno :fingerscrossed: -duzo małych kawałeczkow prosto z reki :ok:
motyleqq

Re: Gruchanie

Post autor: motyleqq »

warto się uzbroić w cierpliwość :) moja Zosia też jest bardzo płochliwa, teraz kiedy była chora i osłabiona musiałam ją łapać i jakoś teraz(już w pełni sił) nie ucieka aż tak bardzo, co nie znaczy, że wcale. ale wczoraj bardzo miło mnie zaskoczyła, siedziałam przy klatce i montowałam poidełko, a ona do mnie podeszła sama z siebie, patrzyła co robię, dała się pogłaskać bez żadnego odskakiwania :love:
malwusia9

śpiewanie

Post autor: malwusia9 »

Moja świnka Mafinka zawsze w nocy zaczyna śpiewać jak ptaszek co to ma znaczyć
Asia909

Re: śpiewanie

Post autor: Asia909 »

Nawołuje samca (jeśli to samiczka) lub samiczkę (jeśli samiec). Moja Neska zawsze ćwierka gdy ma ruje. :)
Ostatnio zmieniony 08 mar 2014, 12:23 przez Asia909, łącznie zmieniany 1 raz.
Dropsio

Re: śpiewanie

Post autor: Dropsio »

Asia909 pisze:Nawołuje samica
Kto to samic? :think: :lol:
Asia909

Re: śpiewanie

Post autor: Asia909 »

Dropsio pisze:
Asia909 pisze:Nawołuje samica
Kto to samic? :think: :lol:
...
literówka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania, nawyki, wybryki”