Wafel został sam

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: Asita »

To prawda, wygląda jak mała łódeczka na morzu :love:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: dortezka »

i jak to świnia.. tyle miejsca do biegania a on stoi w miejscu.. i zrozum tu świnie ;)
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: Panna Fiu Fiu »

Niektóre świnki po prostu są niewielkie. :) Świetnie wygląda :love:
Obrazek
Awatar użytkownika
ognista koza
Posty: 526
Rejestracja: 09 lip 2013, 5:35
Miejscowość: Poznań/Łódź
Lokalizacja: Wielkopolska/Łódzkie
Kontakt:

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: ognista koza »

Ja strzelam pozy do fotek, a Duża nie umie porządnego zdjęcia zrobić. eh... nie mniej ma kto ochotę na słodkiego rogalika w sianie ?
Obrazek
Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury

Pociąg do moich chłopców
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: Asita »

Śliczny rogalik :love:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
katiusha

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: katiusha »

Do schrupania! :love:
Awatar użytkownika
ognista koza
Posty: 526
Rejestracja: 09 lip 2013, 5:35
Miejscowość: Poznań/Łódź
Lokalizacja: Wielkopolska/Łódzkie
Kontakt:

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: ognista koza »

Staszek od Pastuszek jest już u mnie - chłopaki spędzili noc oddzielnie - bo się trochę za bardzo kotłowali, bez agresji ale przy ich dyskusjach by nie było spania. Staszek to bardzo fajny prosiak, troche gagatek ale to tylko dodaje mu uroku. Przyjadę do Poznania, to powrzucam jakieś fotki wspólne. W sobotę Staszka przejmuje Lilith87.
Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury

Pociąg do moich chłopców
Obrazek
Awatar użytkownika
ognista koza
Posty: 526
Rejestracja: 09 lip 2013, 5:35
Miejscowość: Poznań/Łódź
Lokalizacja: Wielkopolska/Łódzkie
Kontakt:

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: ognista koza »

Batman będzie mieć kumpla - w kwietniu zamieszka z nami Tłiti który spędził u mnie weekend i spotkanie chłopaków wyglądało obiecująco. Parę fotek z Staszkiem co do Szczecina jechał :

Batman ma minę :102:
Obrazek

Staszek wielkooki
Obrazek

Na kolanach
Obrazek

A Tu Tłiti w trakcie robienia autorskiego bajzlu w gościach
Obrazek

Tłiti jako jeździec na schowanym pod kocem Batmanie
Obrazek

Na kolanach
Obrazek


Nos Tłitego pod brzuchem i nogą Batmana - czegoś tam szukał
Obrazek
Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury

Pociąg do moich chłopców
Obrazek
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: Asita »

Może świeżego boba szukał? :laugh:
A Tłiti skąd przyjechał? Bo gdzieś go widziałam, coś mi mówi jego imię :think:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
balbinkowo

Re: Batman węgielek został sam

Post autor: balbinkowo »

Asita, Tłiti to przecież Balbinkowy lovelas, ten co jej serenady pod klatką śpiewał :102:
Pojechał na DT do Oldzah do Wro i tam zapoznawał się z Batmanem Ognistej kozy :D
A od kwietnia... :jupi:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”