Przyjaciele Lorda Pontusa

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

Chrupcio dostał domek, wychodzi na daszek i z niebywałym wdziękiem konsumuje cekotrofy. Znacie ten dyskretny ruch? :lol:
Sroka z Knedlem wyszli na wybieg - trzeba dbać o sprawność fizyczną - rozpoznają teren przy akompaniamencie cichutkiego szczękania zębami - w terenie leży jarmuż, z drugiej strony jednak może gdzieś czyha jakiś drapieżca? Nie, jednak jarmuż jest ważniejszy.
Następne w kolejce do wybiegu są Szkotka i Molly. Oraz Wiewiórek.
Tylko Czarnuszek niezmiennie cichutko jojczy i mówi Chrupciowi, że by go zjadł. Chrupcio słucha tych wymyślań i ziewa już chyba piaty raz, to podobno oznacza chęć rozejmu?
O, Sroka rzuca tyłkiem tzn jest to jej skromne wydanie popkorningu :laugh:
A poza tym nic na działkach się nie dzieje...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7863
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: jolka »

Ale masz wesoło, Zupełnie zaświniony dom :laugh:
a zdjęcia? ja poproszę :please:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

Zdjęcia są w wątkach. :-)
ale postaram się.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
katiusha

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: katiusha »

Czyta się to jak powieść sensacyjno-przygodową okraszoną romansem z lekkim dreszczykiem :102:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

Romans z dreszczykiem polega na tym, że Knedel przegania Srokę z kapciocha bezczelnie na nią szczękając.
Chrupciosław na wybiegu przebywający stanął i się na mnie wydarł, nie wiem, w jakiej sprawie. Może w sprawie zapachowych śladów Czarnuszka, które pewnie zostały na tym wybiegu i Chrupciowi zajęło sporo czasu ich zatarcie. Sobie chłopcy posaneczkowali dzisiaj...
Loczek jutro wraca w domowe pielesze. Naprawdę nie wiem, co z nim zrobić, kasting jakiś rozpiszę, czy cóś?

Szkotka i Molly pojechały wczoraj do Wrocławia, do Oldzah, na DT, za to do nas przybyły Kawia i Melissa Czarnostopa. http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =70&t=5860

Jutro minie dwa lata od odejścia Toli... Ech czas leci. :idontknow:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: joanna ch »

"posaneczkowali" :laugh:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

joanna ch pisze:"posaneczkowali" :laugh:
No tak, dziewczyny nie wystawiają gruczołów okołodbytowych i nie jeżdżą kuprami po podłodze. Co wygląda nawet zabawnie, właśnie jak na saneczkach, ale wiąże się też z puszczaniem męskich zapachów. Na szczęście szybko się wietrzą...
Parę lat temu myślałam, że to jakaś choroba młodych samców, że mają pasożyty, albo nie mogą się wypróżnić , zwłaszcza, że ten wystawiony gruczoł wygląda u niektórych dość dramatycznie :think:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
katiusha

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: katiusha »

Każdy uważa, że jego "perfuma" lepsza... :nie_powiem:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: porcella »

Mamy nowego kolegę: Ziutka :-) http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 40#p334540
Biała rozetka - nie jest aż tak efektowny jak nieodżałowany Bezyl, ale i tak wygląda jak biała chmurka, albo kawałek pianki. 8-)
Puściłam go na wybieg do Loczka, bo wygladał na samotnego i wystraszonego, Loczek go podporządkował niezwłocznie, a teraz się obwąchują, kłada obok siebie, gadają i w ogóle wyglądaja na zadowolonych. Nie wiem, co dalej, trochę się boję zostawić ich razem na noc, chyba jednak pójdą do osobnych klatek...

Obrazek

Najśmieszniejszy jest ten smarkacz, jak udaje wieeelkiego samca i straszy Loczka, podnosi głowę, trzaska dziobem, a nawet zachodzi od tyłu. Bardzo jest dzielny.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Przyjaciele Lorda Pontusa [*]

Post autor: Miłasia »

Jaki on jest malutki przy Loczku :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”