Berta i Elma

[Dzima]

Pigi rośnie w siłę! Wspaniale!
Bardzo się cieszę, że wszystko poszło gładko i z Pigulą będzie teraz tylko lepiej. Takie wiadomości są najlepsze i dają nadzieję, że i u nas wszystko tak się potoczy.
Cały czas ja teraz dokarmiasz? czy do czasu aż zacznie sama szamać kulki?

[Assia_B]

Każdy sposób na przemycenie leków dobry
Fajnie, że sama je i nabiera sił

[Inoue]

Brawo

[Siula]

Uffff Pigulka dzielna Dopiero tu mogłam zajrzeć teraz a tak się denerwowałam cały dzień.

[Asita]

Jak tam dzisiaj? Pigi już w pełni sił?

[martuś]

Teraz to już będzie tylko lepiej Dużo buraczka, pysznej karmy i Pigunia będzie jak nowa

[dortezka]

Pigi całkiem nieźle. Dziś jedziemy na wizytę do P, to zobaczymy co powie. Bym ją już wytulała pod polarkiem ale cały czas boję się o jej brzusio (jak rolada jest tam pozawijana ).
martuś, mówisz, że buraczek pomaga? Bo my przez Fifi wycofaliśmy go w ogóle z diety.. ale kupię, jeśli ma ją wzmocnić! choć nie wiem, czy nie oszaleję z niepokoju jak będzie sikać na czerwono a ja nie będę wiedziała, czy to burak, czy to coś się dzieje

[martuś]

Tak mi się wydaje ale pogadaj najpierw z P.
Tutaj info z głównej SPŚM

Bardzo popularne warzywo. Korzeń buraka jest bogaty w: kwas foliowy oraz duże ilości wapnia, sodu, potasu, magnezu, fosforu. Ponadto zawiera mangan, żelazo, kobalt, miedź, cynk, fluor, karoteny, witaminy C, B1, B2, B6, PP i E, antocyjany betainę i błonnik. Przy problemach trawiennych tak zwane bezpieczne warzywo. Nie powoduje wzdęć, zaparć ani biegunek. Działa krwiotwórczo, oczyszcza krew, reguluje trawienie, wzmacnia nerki, wątrobę, śledzionę, pęcherz żółciowy, wytrąca z organizmu kwas moczowy. Wykazuje właściwości odkwaszające.
Zalecane podawanie ciężarnym i karmiącym samiczkom. Pomocny w leczeniu anemii. Pobudza apetyt, przydatny dla niejadków i świnek anorektycznych. Chętnie jedzony przez świnki.

[Asita]

Też czytałam o cudowności buraczka. Tylko bez przesady, bo oprócz tego to ma właściwości rozwalniające, więc żeby sraki nie było...

[balbinkowo]

Jak tam Miss Piggy dzisiaj? Aż się bałam ją pogłaskać wczoraj, bidulkę, zwłaszcza po tych zastrzykach Jak z jedzeniem? A co P. mówił na tego buraczka?
Buziaki