Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Asita »

Obrazek


Dla wszystkich Dużych i ich puchatków życzymy zdrówka, spokoju ducha i samych dobroci na te Święta
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Assia_B

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Assia_B »

Obrazek

Wesołych Świąt spędzonych w rodzinnym gronie oraz szczęśliwego Nowego Roku życzą Pieszczoch, Alvin oraz Duzi!
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10214
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: martuś »

Zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt spędzonych w rodzinnym (i świnkowym ;) ) gronie :buzki:

Obrazek
Obrazek
Arya90

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Arya90 »

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku! :)
balbinkowo

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: balbinkowo »

Siula, co tam u was? Jak przeżyliście święta? Jak Twoja alergia?
Aż na 3-ciej stronie was znalazłam :tired:
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Żyjemy! Wczoraj dopiero na Caviarnię zajrzałam, ale do mojego wątku nie doszłam. W niedzielę niestety do pracy wracaliśmy, a całe święta w podróży( do teściów mam 220 km ;) ). My nie odpoczęliśmy, ale świnki pewnie się wyleniły :lol: . Zrobiłam im nawet zdjęcia świąteczne. Po południu wrzucę. Moje uczulenie zeszło z nóg po ponad dwóch tygodniach :? . Póki co jest dobrze bo biorę leki.
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Poświątecznie zdjęcia ze świątecznej sesji. Chętnie pozowała tylko Tosia, Bromba się wierciła a Misia w ogóle odmówiła bycia modelką- zdjęcia w kalendarzu jej wystarczają widać.
Bromba:
Obrazek
Obrazek
I moja kuleczka Tosia:
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Przy pakowaniu prezentów nawet Tosia pomagała ;) :
Obrazek
Nie wiem czy już pisałam, że Tosia w końcu sama wychodzi z klatki :jupi: Pewnego dnia nas tym zaskoczyła :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”