Elitarna x-świnkowa jednostka spec. do tresowania człowieków

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12540
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: Cynthia »

Przeżyliśmy noc, bez kłótni czy awantur. Pochłaniają jedzenie w zastraszającym tempie.... Zioła, karma, siano - znika w mgnieniu oka. Bezy się boją, w sumie to dobrze, że czują respekt. Powiesiłam im drugie poidło, bo Beza pierwszego przez moment broniła jak niepodległości :szczerbaty: Potrafią jeść spokojnie z jednej miski we trzy -cztery. Gorzej jak któraś zachodzi bezę od tyłu.... Limeryk tańczy przy klatce z nowymi koleżankami od wczoraj, Sonecik też :laugh: Białasy, poza jedną, mają ich gdzieś...Jak zrobię zdjęcia Dorka wybierze jedną samiczkę i ta szczęściara pojedzie w sobotę do nowego domu :ok:
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: Anula »

Gratuluję takiego szybkiego obrotu sprawy, jeszcze się na dobre nie zadomowiły a już czeka na nich DS, bosko :)
Awatar użytkownika
kakazuma
Posty: 270
Rejestracja: 07 lip 2013, 19:19
Miejscowość: Opole
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: kakazuma »

Bezy się boją ... :102:
Wszystkie świnki jakie znalazły się w moim domu - własne i tymczasowe - przestawały korzystać z poidła, mimo, że zawsze wisiało. Nawet Mambo i Piętaszek, kiedy trafiły na tydzień pod moją opiekę, tajemniczo zaprzestały korzystania z poidła, mimo, że u siebie w domu od początku duldały...po powrocie zupełnie olewały poidełko, tylko Mambo pił z miseczki trochę....Ciekawe jak będzie z Bezą.
Czy ustaliłyście może termin sterylki? Dobrze, że nie jest agresywna do innych świnek, bo rozstawianie po kątach gówniarzerii się nie liczy hehehe
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12540
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: Cynthia »

Sterylkę zrobimy albo zaraz po Świętach, albo po nowym roku.... Zależy jak z moimi wyjazdami. Pewnie lepiej po Świętach, bo ja wyjadę dopiero 9 stycznia.
Dorka

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: Dorka »

Cynthia pisze:Przeżyliśmy noc, bez kłótni czy awantur. Pochłaniają jedzenie w zastraszającym tempie.... Zioła, karma, siano - znika w mgnieniu oka. Bezy się boją, w sumie to dobrze, że czują respekt. Powiesiłam im drugie poidło, bo Beza pierwszego przez moment broniła jak niepodległości :szczerbaty: Potrafią jeść spokojnie z jednej miski we trzy -cztery. Gorzej jak któraś zachodzi bezę od tyłu.... Limeryk tańczy przy klatce z nowymi koleżankami od wczoraj, Sonecik też :laugh: Białasy, poza jedną, mają ich gdzieś...Jak zrobię zdjęcia Dorka wybierze jedną samiczkę i ta szczęściara pojedzie w sobotę do nowego domu :ok:
Nie możemy się doczekać :love: Kalendarza też :laugh: A zdjęcia dzisiaj?
Dorka

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: Dorka »

Cynthia pisze:Mam imiona: Melitta, Sura, Naewia, Mira - to z serialu o Spartakusie, znów serialowe imiona :laugh:
A ja się teraz śmieję bo moja babcia to Mira :laugh:
Assia_B

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: Assia_B »

Ah te seriale :) Pomysły podrzucają :)
katiusha

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: katiusha »

:lol: Beza sianem uspokajającym zajadała nagły szok po białej lawinie :lol:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12540
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: Cynthia »

Ja o nich teraz mówię stado żarłaczy białych :laugh: Dziś będą foty, bo Dorka musi sobie wybrać świnkę, którą jutro zabierze do domu :love:
twojawiernafanka

Re: Prawie 9 kg szczęścia & 3 tymczasy i białe szaleństwo

Post autor: twojawiernafanka »

Moje białasy rozpoznawałam po czarnych nogach i barwieniach na ryjku - z wiekiem wszystko zblakło i teraz poznaję (poza charakterem) po rozmiarach :lol:
:fingerscrossed: za domki dla pozostałych śnieżynek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”