Jednocześnie wiemy, że jest bardzo lękliwy, spotykałyśmy go razem z Azb z Loczkiem i odwracał się na początku, uciekał z nosem, chował sie ciotce pod sweter, wyraźnie bał się, że znowu dostanie cięgi od samca. Nie mógł uwierzyć, że Loczek, oaza spokoju, znosi jego podskoki i ucieczki. Filippy się nie bał, ale nie dal rady jej wrednemu charakterowi. Dopuszczam tez mozliwość, że ona bała się bardziej, niż on.
W każdym razie wiemy na pewno, gdzie jest Wiewiórek.
