Tak mamy mnóstwo wspomnień i to one dają w pewien sposób siłę napędową i wiara, że Kubuś teraz już nie cierpi i oddycha bez problemów.
Elmuś posmutniał, zrobił się osowiały i przestał "gadać". Siedzi głównie w jednym kąciku dlatego zapadła decyzja o adopcji braciszka dla niego, sami nei zapewnimy mu towarzystwa 24/24. Być może niektórzy już wiedzą co za cudo zamieszka u nas