No ja już tylko ćwierć, ale stale pokazują się nowe...
Więc raczej chodzi o skuteczność takiego leczenia, spytam jutro P. Łukasza
Bezyl [*] i Loczek czyli pochwała integracji (Warszawa)
Moderator: porcella
Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
- diefenbaker
- Posty: 1786
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
Re: Bezyl i Loczek czyli pochwała integracji (Warszawa) - wo
Ja też chętnie wspomogę bazarek, fanty się znajdą (albo uszyją ) oj kosztują te świnki... Ja w ostatnim miesiącu prawie pensję przepuściłam na wizyty, zabiegi I jak Bezyl...?
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Bezyl i Loczek czyli pochwała integracji (Warszawa) - wo
W sumie pomaleńku ale lepiej... Martu.ha zrobiła zastrzyki - ja trzymałam. Jedna osoba nie da rady.
Na kolacje są dzisiaj liście rzepy, nawet niezle...
Na kolacje są dzisiaj liście rzepy, nawet niezle...
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bezyl i Loczek czyli pochwała integracji (Warszawa) - wo
Rzepy, powiadasz/ A dużo maja one wapnia?
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Bezyl i Loczek czyli pochwała integracji (Warszawa) - wo
a nie mam pojęcia... pewnie podobnie jak liście rzodkiewki, ale czy ja wiem, czy to kto badał?
Bezyl osiągnął pewny stały stan, niestety jest gorzej niż przed chorobą, ale nic mu raczej nie zagraża w tej chwili. Raczej... Jest zmulony, nieruchawy, tyle, że je niemal bez przerwy, więc mniej wiecej trzyma wagę. Dzisiaj 852 przed kolacją...
jeszcze trzy dni baytril, a potem doustnie encorton, ale w dawce schodzącej. No i cinnarizina i takie coś na K...
No i Pani Agata ma mysleć o magnetoterapii. Mam nadzieję, że pomysli pozytywnie, nie wiem dlaczego wydaje mi się, że to by mu mogło pomóc.
Bezyl osiągnął pewny stały stan, niestety jest gorzej niż przed chorobą, ale nic mu raczej nie zagraża w tej chwili. Raczej... Jest zmulony, nieruchawy, tyle, że je niemal bez przerwy, więc mniej wiecej trzyma wagę. Dzisiaj 852 przed kolacją...
jeszcze trzy dni baytril, a potem doustnie encorton, ale w dawce schodzącej. No i cinnarizina i takie coś na K...
No i Pani Agata ma mysleć o magnetoterapii. Mam nadzieję, że pomysli pozytywnie, nie wiem dlaczego wydaje mi się, że to by mu mogło pomóc.
- martu.ha
- Posty: 1642
- Rejestracja: 31 lip 2013, 14:32
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Bezyl i Loczek czyli pochwała integracji (Warszawa) - wo
karsivan zapewne
no on przy tylu lekach to ma prawo być przymulony
ważne, że ma apetyt, bo przy baytrilu to różnie bywa
będzie lepiej
no on przy tylu lekach to ma prawo być przymulony
ważne, że ma apetyt, bo przy baytrilu to różnie bywa
będzie lepiej
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Bezyl i Loczek czyli pochwała integracji (Warszawa) - wo
trzymajcie się tam!
- diefenbaker
- Posty: 1786
- Rejestracja: 17 lip 2013, 18:15
- Miejscowość: Piaseczno
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Bezyl [*] i Loczek czyli pochwała integracji (Warszawa)
Bezyl odszedł przed godziną.
Wróciłam z pracy i zastałam go umierającego. Dr Judyta pomogła mu przejść na wieczną łąkę.
Niby wiedziałam, że tak może się stać, martwiłam się, żeby nie cierpiał, ale ciężko mi się z tym pogodzić.
On był taki - nie z tego świata trochę...
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 85#p305385
Mam nadzieję, że po kwarantannie Loczek szybko znajdzie dobry dom.
Wróciłam z pracy i zastałam go umierającego. Dr Judyta pomogła mu przejść na wieczną łąkę.
Niby wiedziałam, że tak może się stać, martwiłam się, żeby nie cierpiał, ale ciężko mi się z tym pogodzić.
On był taki - nie z tego świata trochę...
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... 85#p305385
Mam nadzieję, że po kwarantannie Loczek szybko znajdzie dobry dom.