Futrzane stado Paprykarza

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Coraz bliżej jest dzień, kiedy nerwowo nie wytrzymam. :glowawmur:
1.Z Pierette jest średnio. Wygląda strasznie, po zwiększeniu dawki Metizolu ma okropnie biegunki, które trwają pomimo leków.
2. Julek Junior nadal ma problemy z oczkami. Do tego od wczoraj ma okropną biegunkę. Pewnie od podjadania karmy dziewczyn. Dobrze, że mam na takie okazje leki w domu. Mam też wrażenie, że jakoś dziwnie chodzi na tylne nóżki. W sensie bioderkami tak dziwnie kiwa. Może go brzuszek boli i dlatego tak chodzi. W poniedziałek wet go obejrzy. Od początku jak się go brało na ręce to nóżki z tyłu miał jakby wiotkie ale chodził normalnie.
3. Zupełnie przypadkiem okazało się, że Rudolf też ma w moczu kryształki. I to takie same jak Toffi, nierozpuszczalne. Też będzie dostawał suplementy na pęcherz. Na szczęście w obrazie USG pęcherz Rudolfa wygląda normalnie. Jest specjalna karma na zmianę pH moczu w przypadku takich kryształów ale Toffi miał po niej problemy z wątrobą. Rudiemu też bałabym się jej dawać. Wetka ma dobrać leki, żeby zmienić PH moczu. Wtedy będą mogli zostać na swojej karmie dla seniorów. Chyba, że stwierdzą, że jej skład jest niedobry. Boję się, że to ta karma daje kwaśny odczyn moczu. Ehhh to wszystko jest zakręcone.

Mój niezapłacony rachunek u weta jest już w granicach 300 zł. Chyba trzeba będzie jakiś bazar zorganizować.

Żeby nie było, że ciągle smęcę.
1. Farciarz i Radarek, moi tymczasowicze, super się dogadują i mają zaklepany nowy domek.
2. Schowałam Toffiemu kocie piłeczki do kieszeni mojej bluzy (bo piłeczki małe i bałam się, że połknie) a ten pajac wygryzł dziurę i tak je wyciągnął. Nie miałam sił się złościć. MAm bardzo inteligentnego "syna".
3. W obrazie mikroskopowym moczu Toffi ma mniej kryształów. Miał robione zwykłe badanie moczu w maszynie, na pasku gdzie wetka sama odczytywała, badanie czy nie ma białkomoczu, osad. On już jest normalnie honorowym dawcą moczu.
4. Julek Junior ma biegunkę a Toffi nie grzebie w kuwecie :) hehehe
5. U Yeti poprawiło się oczko.

Ehh małe rzeczy a cieszą.

Powinnam być dzisiaj w szkole, ale postanowiłam zostać z "dzieciakami". Śniło mi się, że Toffi i Rudi zostali uśpieni. :sadness: Obudziłam się zapłakana. Szkoła nie zając, nie ucieknie a czas spędzony z "dziećmi" jest bezcenny. Nawet jak mają mnie chwilowo gdzieś i wszyscy śpią to i tak ich uwielbiam. Poprasuję i zabiorę chłopaków do lasu.

P.S. Sorki, jeśli kogoś obraża mówienie o zwierzakach "dzieci". ;)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: martuś »

O kurczę ale się u Was dzieje...
Zdrówka dla wszystkich a dla Was dużo cierpliwości przy futrzakach :102:

PS ja tam też na swoje zwierzaki mówię czasami dzieci :love:
Obrazek
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: Miłasia »

Zdrówka dla wszystkich chorowitków :fingerscrossed: :fingerscrossed:
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Dziękujemy.

Jakoś się "kulamy" do przodu. Kilka fotek na poprawę humoru :)

"Mamoooo on mnie bije!"
Obrazek
Obrazek
Obrazek
"Nieprawda, ona zaczęła"
Obrazek

"Zobacz jaka ja jestem malutka. Mieszczę się w posłanie Julka"
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: pucka69 »

A gdzie Wąż? 8-)
Obrazek
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Wąż to zawsze spoczywa na miejscu honorowym, czyli na tronie Toffiego (na fotelu). Często też jest widywany na łóżku, śpiący w objęciach Toffeckiego. W pobliżu zawsze też jest Kowalski.

Toffi mnie dobił dzisiejszej nocy. Nażarł się czegoś na spacerze wczoraj (albo żwirku z kuwety) i całą noc latał na dwór. TŻa nie ma bo teraz na nocki pracuje, więc budził mnie prawie co godzinę.
Awatar użytkownika
KARINA2613
Posty: 190
Rejestracja: 28 lip 2013, 19:02
Miejscowość: Koszalin
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: KARINA2613 »

Toffi dba o swoją panią jak może :lol:
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15292
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: sosnowa »

Zwierzaki nie dadzą człowiekowi zgnuśnieć w betach, to pewne. Piękne te kociska.
katiusha

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: katiusha »

Koci kącik jest cudny :love: Widać, że odpowiada lokatorom :102:
paprykarz

Re: Futrzane stado Paprykarza-dom wariatów

Post autor: paprykarz »

Od niedzielnego wieczora walczymy o naszą Pierette. Posypało się dziewczę okropnie :( Bardzo schudła, biegunka, mniej je, kicha, wyciek z noska, do tego chora tarczyca. Ona ma już 6 lat, boję się, że nie da rady.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”