Zawartość kuwety czyli czym wykładać klatkę

[Wiatraczek]

Może mi ktoś powiedzieć na jakiej zasadzie działa mata łazienkowa w klatce? To jakoś siuśki przepuszcza czy co? W sumie to nigdy nie miałam czegoś takiego nawet w domu

[Rukola]

Mocz przesiąka przez matę i jest wchłaniany przez np. żwirek drewniany znajdujący się pod spodem. Bobki zostają na wierzchu i można je zamiatać. Oczywiście mata też po paru dniach nasiąka moczem i trzeba ją prać. W każdym razie efekt jest taki że można zmieniać ten żwirek trochę rzadziej niż kiedy jest bez maty

[Wiatraczek]

To ja już wiem co w najbliższym czasie kupuję. Jakbym wiedziała to zamiast dry beda kupiłabym matę. Przynajmniej taniej by wyszło

[agatauk02]

A ja mam pytanko dotyczące wiorek. Rozmawialam dzisiaj w sklepie bo chcialam kupic wiorki a pan mi powiedzial zebym absolutnie nie kupowala ich dla swinek bo są bardzo niebezpieczne. Swinka moze je jesc i wtedy kaplica. Zdziwilam sie bo wsxyscy uzywają wlasnie wior. Kupilam zwirek drewniany bo ponoc tylko on sie nadaje . Juz jestem skolowana. Jutro jade po swiniuszki a tyle jeszcze musze sie dowiedziec.

[Lilith88]

Straszna bzdura.. Nie wolno używać żwirku drewnianego samodzielnie na wierzch trzeba koniecznie wyspać trociny albo położyć matę lub dry będą, sam żwirek jest szkodliwy dla łapek i prowadzi do zwyrodnień i poważnych chorób. Świnka będzie jeść tak samo trociny jak i żwirek jak i wszystkie inne drewniane elementy ale to jej w niczym nie szkodzi, drewno pomaga ścierać zęby które rosną przez całe życie u gryzoni. Żwirek to dobry zakup, lepiej wchłania mocz ale na wierzch koniecznie coś połóż i mam nadzieję że to 100% drewniany żwirek, bo inny absolutnie się nie nadaje.

[agatauk02]

Drewniany zwirek oczywiscie ale ten facet z zoologa tak mi nagadal na te trociny ze wrecz mi zabronil ich kupic dla dobra swinek. Powiedzial ze ludzie sie w ogole nie znają i powielają bledy. W tym zoologu pracownicy zawsze byli wyszkoleni dobrze mialam do nich zaufanie czesto to byli studenci weterynarii widac tacy oddani zwierzetom. Kurcze na prawde mowicie zeby kupowac trociny???bede musiala chyba dokupic bo zwirek strazznie drogi i tak szukalabym innej alternatywy. A swinka bedzie podgryzala te wiorki??a wasze swiniuszki je jedzą??

[Lilith88]

Ja nie mam trocin mam matę łazienkowa lub dry bedy ale nie dlatego że szkodzą tylko dlatego że są wszędzie a nie tylko w klatce oraz z racji lekkości nie da się nad nimi zapanować. Jakby się znali to by glupot nie gadali, żwirek poważnie szkodzi, poczytaj o pododermatitis, nie wolno stosować żwirku samodzielnie! Bycie studentem weterynarii nic nie zmienia, bo żadne z nich widocznie nie miało odpowiedniej specjalizacji, zwykły weterynarz nic nie wie o świnkach, bo jest od kotów i psów.

[agatauk02]

Pewnie masz racje . Dlatego postanowilam tu napisac bo chyba wiekszych swinkowych specjalistow nie znajde prosze mozesz mi jeszcze powiedziec jak najlepiej wyscielic klatke bo czytam te posty i czytam i juz mam pare koncepcji ale jakbys mogla tak w pigulce napisac. Mam klatke metrową i na razie zwirek. Dokupie trocin ale czy one musza byc cale przykryte czyms czy swinki mogą w nich zagrzebywac sie itd. A jak zrobic miejsce do siusiania??? Wlasnie sie zbieram i jade po swiniuchy czeka mnie 250km do pokonania

[Lilith88]

Mogą grzebać w trocinach, żwirek powinien być cały zakryty wiórami ale jak świnka dokopie się do pelletu to nic się nie stanie, chodzi tylko o to żeby nie chodziła cały czas po twardym. Zamiast trocin można na pellet położyć matę łazienkową co moim zdaniem jest najlepszym rozwiązaniem, świnka normalnie sika na matę w niej są dziurki i przepuszcza mocz do pelletu, z maty sobie zamiatasz bobki i masz czysto cały czas, raz na 5-7 dni wymieniasz matę na czystą a wyjęta z klatki normalnie pierzesz w pralce. Piszesz że pellet drogi, poszukaj na allegro tam można kupić co najmniej o połowę taniej a jest on wydajniejszy od samych trocin i niweluje nieprzyjemny zapach.

[agatauk02]

Klateczke wyscielilam super na dno zwirek na niego mata lazienkowa to tak na 3/4 kuwety a reszta to trocinki i na nie sianko i domeczek . Jest super . Prosiaczki zaznajamiają sie z nowym domkiem. A tak doslownie w domku drewnianym to jeszcze nie byly. Siedzą w rogu klatki przytulone i obserwują.