Bardzo możliwe, Diega wyjątkowo łatwo wystraszyć (od pstryknięcia palcami ucieka pod łóżko). No cóż, przeczekamy i mam nadzieję że niedługo zapomni.
Tym czasem przy wczorajszym wylegiwaniu się u pani na kolankach zasnął jak zabity, a w trakcie snu odkręcił zawory

No i wszystko do prania. Siedziałam z nim taka obsikana 15 minut bo szkoda mi było go budzić
