Mam nadzieję, że tym razem obędzie się bez kłopotów. Problemy z odbiorem Helgi to już było przegięcie.Cynthia pisze:
Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zarezerwow
Moderator: silje
- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12526
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze
Macie co wspominaćurszula1108 pisze:Mam nadzieję, że tym razem obędzie się bez kłopotów. Problemy z odbiorem Helgi to już było przegięcie.Cynthia pisze:

Załóżcie wreszcie temat swoim babom

- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze
Postaram się 
Dziewczyny hałasują, a przed nami jeszcze 429km

Dziewczyny hałasują, a przed nami jeszcze 429km

- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze
Dziewczyny już prawie dwie godziny są w domu 
Wylegują się w klatce (każda w innym kącie), warczą, kręcą pupkami, a czasem się pogonią. Helga próbuje się do nich dostać, czasem też zerknie do nich Ai. Buba kompletnie je olała. Dzisiaj dziewczyny spędzą noc osobno. Jutro może spróbujemy łączenia, o ile będę mogła poświęcić im wystarczająco dużo czasu.

Wylegują się w klatce (każda w innym kącie), warczą, kręcą pupkami, a czasem się pogonią. Helga próbuje się do nich dostać, czasem też zerknie do nich Ai. Buba kompletnie je olała. Dzisiaj dziewczyny spędzą noc osobno. Jutro może spróbujemy łączenia, o ile będę mogła poświęcić im wystarczająco dużo czasu.
Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze


- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze
Z Mai też taki rudzielec?
Wczoraj dziewczyny były już totalnie wyluzowane - stopiszcza wywalały na prawo i lewo
Dzisiaj wypuściłam na trochę wszystkie razem. Buba ma je gdzieś, chyba że jej przeszkadzają, to je przegoni, ale zero w tym agresji. Helga jest przeszczęśliwa - ganiały w trójkę naokoło pokoju, aż padły zmęczone. Helga uważa je za niesamowicie atrakcyjne i je często gwałci, ale dziewczyny na szczęście się tym nie przejmują. Najgorzej jest z Ai (jak zwykle zresztą). Ai na początku nie wykazywała agresji, ale dziewczyny były trochę nachalne (przepychały się koło Aiki, zaglądały jej w pyszczek itd.) i Ai zaczęła się denerwować. Doszło do sytuacji, kiedy Lucynka, Ula i Ai siedziały tylko spięte i gotowe do ataku. Nawet jak się na chwilę odwróciło ich uwagę, to za chwilę było to samo. Ponieważ w chwili obecnej nie mam czasu, żeby siedzieć z nimi i ich pilnować, to dziewczyny wróciły do klatki. Widzą się przez pręty, dostają tak siano, żeby mogły je jeść z dwóch stron i oswajają się ze sobą. Codziennie będziemy je razem wypuszczać, a w niedzielę będę mogła poświęcić cały dzień, żeby je połączyć. Na chwilę obecną uważam, że nie jest źle. Agresji przez pręty nie ma, a dziewczynki wyrywają się na wolność do reszty.
Wczoraj dziewczyny były już totalnie wyluzowane - stopiszcza wywalały na prawo i lewo

- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze
Dziewczyny spędziły noc w jednej klatce. Wczoraj na wybiegu było tak spokojnie (nieliczne, krótkotrwałe spięcia), że po konsultacji z oxi, nie chciałam przedłużać osobnego noclegu dziewcząt. Na chwilę obecną sytuacja wygląda tak: Buba bez zmian spokojnie rządzi stadem i wyleguje się na swoim miejscu, Ai wyniosła się z klatki i spędza obecnie czas głównie na zewnątrz, Lucynka zajęła ulubioną miejscówkę Helgi w klatce i przewala się tam z boku na bok wyciągając stopiszcza, Helga i Ula leżą tam, gdzie aktualnie jest miejsce. Ogólnie przeżyły noc w stanie nienaruszonym 

Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze
Urszula
MAja nie była ruda. Wstawiam link do jej wątku
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5102 to Maja
Teraz chyba ma Agatka na imię. Była jeszcze jedna siostra. Czarno-biała Pszczółka [*], odeszła, jak miała 3 dni.

http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =62&t=5102 to Maja

- urszula1108
- Posty: 3215
- Rejestracja: 16 maja 2014, 18:01
- Miejscowość: Nadolice Wlk/Wrocław
- Kontakt:
Re: Lucynka i Ula urocze maleństwa [Gryfice, zach-pom]zareze
Śliczna dziewuszka
Szkoda pszczółki. Żal każdej świnki, ale jak odchodzi taki maluszek, przed którym dopiero było całe życie, to szczególnie żal.

Szkoda pszczółki. Żal każdej świnki, ale jak odchodzi taki maluszek, przed którym dopiero było całe życie, to szczególnie żal.