Fizia Pończoszanka - [W-wa] już w DS

[Jaguś]

Rozmawiałam z potencjalnym domkiem i idealnie mu pasowało ok. 2 września. Ponieważ mieszkamy blisko zaczekam - szkoda, żeby Fizia jeździła tam i z powrotem. Wezmę ją na WPA i zobaczymy czy się dziewczyny dogadają, a ja porozmawiam z domkiem i rodziną. Chyba, że Beatrycze ma inny pomysł : )

[porcella]

Sie nie wtrącam, ale przy łączeniu to rzeczywiście najlepsza metoda - właśnie wypróbowałam z Fugą

[Beatrycze]

Nie podoba mi się tylko takie przedłużanie...

[Jaguś]

Fizia od godz już w nowym domku D Domek jest doświadczony, odpowiedzialny i jestem przekonana, że nie będzie oszczędzał na potrzebach świnko-dzieczynki. Malutka zamieszka z 1,5 roczną rasową koleżanką w pięknej wielkiej klatce z opcją wybiegów ogródkowych. Koleżanka Euforia jest bardzo dystyngowaną i zrównoważoną samiczką - podczas zapoznania na dywanie tylko przez 3 min wskakiwała na Fizię, a ta nie dała się zdominować. Zero zęboczynów, rwania futra, czy sików w nos ( no, może raz się zdarzyło ). Jestem ogromnie zaskoczona przyjazną atmosferą między dziewczynami - jestem przekonana, że Fizia wcześniej nie miała kontaktu z innymi świnkami - z moim Lucjanem nawet na zapach reagowała nerwowo. Moja pachnąca nim ręka została za każdym razem uderzona zębami - nie chciała mieć nic wspólnego z moim staruszkiem. Powiem szczerze, że poważnie brałam pod uwagę, że Fizia wróci do domku tymczasowego na socjalizację z innymi świnkami, a tu taka niespodzianka ! Jestem zachwycona - nawet nie wiedziałam, że można tak "bezboleśnie" łączyć nowe świnki. A może to ja miałam szczęście do charakternych chłopaków PS umowa adopcyjna podpisana i jest u mnie w archiwum. Teraz tęsknię i czekam na fotki Fizi z koleżanką w nowym domku !Oby się baby nie rozmyśliły i nie zaczęły gryźć...

[Beatrycze]

W razie co, ma gdzie wracać
Dzięki Jaguś za przetrzymanie Fizi i czekamy na ciąg dalszy. A umowę to trzeba wysłać do Porcelli.
Można przenieść do Uratowanych

[Jaguś]

Nieco później dostałam smsa, że panny już razem w klatce i Fizia zwiedza, a Euforia jest trochę zagubiona nową sytuacją. Mam nadzieję, że Fizi nie odbije młodość i chęć wprowadzenia swoich rządów i wszystko będzie OK. Mój staruszek Lucjan szukał Fizi, ale widzę, że teraz się bardziej wyluzował. Cóż , miłość w pewnym wieku może być "szkodliwa".

[edyta.irka]

Fizia przejęła rządy w klatce i próbuje straszyć Euforię. Zostawiłam im 2 domki i 2 miski. Klatka stoi w salonie, więc panny są pod kontrolą. Jeśli zajdą inne niepokojące okoliczności, to zamieszkają w 2 klatkach stojących obok siebie. Na razie krew się nie polała, więc mieszkają razem. Czasem wyciągam specjalnie tylko Fizkę na dywan, aby Euforia złapała oddech. To dobre rozwiązanie, bo moja arystokratka zaczyna skakać po klatce i jest wyraźnie zadowolona z faktu, ze została sama w klatce. Innym razem to Euforia ma możliwość pospacerowania w spokoju po dywanie, a Fiźka zostaje w klatce. Czasem też obie trafiają na spacerniak. Fiźka to charakterna młoda dama lubiąca mizianie i bycie w centrum zainteresowania. Taki mały świński dominator Zupełne przeciwieństwo Euforii - spokojnej i dystyngowanej arystokratki:)

[Beatrycze]

Jak to mówią, przeciwieństwa się przyciągają. Może miłości nie będzie, ale wzajemne tolerowanie też dobre

[edyta.irka]

To bardzo szorstka przyjaźń. Będziemy socjalizować małego agresora, a jak nie będzie wyników, to za karę zmienimy imię na bardziej adekwatne... hi, hi, hi. Wygląd idzie w parze z charakterem w tym przypadku Ta piracka opaska mówi sama za siebie. Świnka jest nasza i już się do niej wszyscy przyzwyczailiśmy. Jejciu, dziś minął tydzień, odkąd Fiźka wszczyna awantury klatkowe w naszym domu. Dziś nawet miałam wyjść z pannami na trawkę, ale chmury nadciągnęły i popsuły wszystko. Może jutro się uda. O rany, Fiźka pierwszy raz wskoczyła na płaski dach domku:)

[Jaguś]

Proszę wymiziać świntuchy odemnie ! Euforię delikatnie jak damę, Fizię można nieco pomiętosić, bo ona chyba to lubi : ) Cały czas trzymam kciuki za dziewuchy - Fiza zasługuje na cudowny domek. Fiziu bądź grzeczna i nie dręcz prawdziwej damy, bo przyjadę i ja cię wytarmoszę !