Rzeczywiście trochę zaniedbałam wątek

ale po ostatnich smutnych wydarzeniach w stadku jakoś nie umiałam się zabrać.. . Chłopaki jedzą, bobczą, biegają i mam nadzieję, że są szczęśliwi
Fredzio próbuje dostać się do ogórka
a tak sobie odpoczywa
a tutaj Bursztyn i Puc, jak jeszcze żyli ze sobą w zgodzie, niestety teraz są rozdzieleni, bo nawet na wybiegu po dwóch minutach jest wielka awantura
Chłopcy przesyłają
