nadmierne drapanie
Moderator: Dzima
nadmierne drapanie
witam - zauważyłam u mojej świnki że ostatnio bardzo często się drapie...po obydwu stronach na bokach tam gdzie dosięga tylnimi łapkami, ostatnio tez podgryza się tam ząbkami...oglądając ją nie zauważyłam nic niepokojącego, żadnej zmiany skórnej ani nic podobnego. Świnka ma apetyt, ma humorek, niewygląda na smutną czy jakby ją coś bolało ale martwi mnie tociągłe jej drapanie... podłoże już jej zmieniłam najpierw z trocin na żwirek pellet teraz na drybed i to nie pomaga bo dalej się drapie.Pomocy...
- martuś
- Posty: 10207
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: nadmierne drapanie
Ja bym się przeszła do weta - w Szczecinie masz kilku znających się na prosiaczkach. Może to być świerzb, grzybica, wszoły, alergia...
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: nadmierne drapanie
świnki ukrywają to że są chore - taki instynkt jak się żyje w stadzie i nie chce się okazać słabości. Jak najszybciej do weta póki się nie podrapała do krwi...
Re: nadmierne drapanie
Nie chciałam zakładać nowego tematu, więc piszę tutaj.
W sobotę wieczorem moja świnka zaczęła się drapać. Nie tak jak zawsze, tylko tak mocno i dość często jakby jej coś przeszkadzało. Głównie po bokach i na brzuszku. Wydaję mi się, że też się tak gryzła, ciężko stwierdzić, co tam dokładnie tymi ząbkami robiła. Nie miała w tym czasie nic nowego w otoczeniu, trociny i siano to samo, karma też. Jedynie trawa była "obca". Więc stwierdziłam, że być może coś z trawą przyniosłam. Ale po oględzinach nic nie znalazłam, włosy czyste ( ma skrócone zawsze na lato więc dobrze wszystko widać ), skóra wszędzie czysta, żadnych zaczerwienień, uszy czyste. Kąpałam ją w zeszły weekend, w tym szamponie co zawsze i nigdy nic się nie działo. Pani weterynarz też nic nie znalazła, ale mówi, że w trawie mogło coś być, dostała iwermektynę na skóre, jeśli nie przestanie się drapać to mam powtórzyć za dwa tygodnie tą dawkę.
Od dwóch dni je mniej niż zawsze, jednak nie jest osowiała, bo kiedy się z nią bawię czy miziam to biega naokoło mnie i wtedy coś tam podjada.
Nie wiem czy może nie zwróciłam na coś uwagi ? Wiadomo jak to u weta, stresowałam się i nie zdążyłam o wszystko wypytać.
Czy jeśli drapanie się przejdzie w ciągu kilku dni, świnka potrzebuje kwarantanny ?
W sobotę wieczorem moja świnka zaczęła się drapać. Nie tak jak zawsze, tylko tak mocno i dość często jakby jej coś przeszkadzało. Głównie po bokach i na brzuszku. Wydaję mi się, że też się tak gryzła, ciężko stwierdzić, co tam dokładnie tymi ząbkami robiła. Nie miała w tym czasie nic nowego w otoczeniu, trociny i siano to samo, karma też. Jedynie trawa była "obca". Więc stwierdziłam, że być może coś z trawą przyniosłam. Ale po oględzinach nic nie znalazłam, włosy czyste ( ma skrócone zawsze na lato więc dobrze wszystko widać ), skóra wszędzie czysta, żadnych zaczerwienień, uszy czyste. Kąpałam ją w zeszły weekend, w tym szamponie co zawsze i nigdy nic się nie działo. Pani weterynarz też nic nie znalazła, ale mówi, że w trawie mogło coś być, dostała iwermektynę na skóre, jeśli nie przestanie się drapać to mam powtórzyć za dwa tygodnie tą dawkę.
Od dwóch dni je mniej niż zawsze, jednak nie jest osowiała, bo kiedy się z nią bawię czy miziam to biega naokoło mnie i wtedy coś tam podjada.
Nie wiem czy może nie zwróciłam na coś uwagi ? Wiadomo jak to u weta, stresowałam się i nie zdążyłam o wszystko wypytać.
Czy jeśli drapanie się przejdzie w ciągu kilku dni, świnka potrzebuje kwarantanny ?
- Pandorzaste
- Posty: 419
- Rejestracja: 27 lip 2015, 14:54
- Miejscowość: Kolbudy
- Kontakt:
Re: nadmierne drapanie
A ile razy dziennie to nadmierne drapanie? Bo czasem się drapią dość często, czasem prawie wcale i nie wiem, czy mam się bać czy na razie dać im spokój.