W zamieszaniu zapomniałam donieść, że zasadniczo Grawitacja ma dziś urodziny. Obejdziemy jutro jak sie stado skompletuje. Natomiast mnie pokreciło. Bez przeciwbólowego nie wstanę, nie usiądę i się nie pochylę. A poza świniami (aktualnie na wybiegu

) mam jeszcze psa i to ostrego do wyprowadzania. trudno, niech dziś leje w domu, a ja może się podniosę w najbliższej pięciolatce, jak nie, to zasnę przed kompem

Nie, no bez przesady, wzięłam przeciwbolowy zadziała to i ja zadziałam. To jest niestety kręgosłup, nie korzonki. Ma to swoje plusy: mam czas posiedzieć na forum.