Amala, Aloki, Tania, Baylee, Elusia, Misia, Wakuś i Pola.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
katiusha

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: katiusha »

Marzenko, moje siedzą na wkładach z zamrażarki owiniętych w ścierkę, wiatrak wieje w pokoju, a one startują i tak w trawę do obłożenia się nią, jak im z lodówki przynoszę do jedzenia :shock:
Pani Strzyga

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: Pani Strzyga »

Ciężko coś doradzić przy tych upałach. Moje mają zamrożone butelki z wodą owinięte w ściereczki i chętnie korzystają...
Marzena

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: Marzena »

No i dopatrzyłam się u brązowych roztoczy w sierści. Znikoma ilość ale jednak. I teraz leczę całą czwórkę. W sobotę miałam je połączyć. No i chyba nie mogę. Chorych świnek nie powinno się chyba łączyć. Oh i tak zawsze coś.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: joanna ch »

No skoro leczysz i tak wszystkie to i tak roztocza chyba nie przeżyją? :think:
Pani Strzyga

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: Pani Strzyga »

Ale mogą być bardziej humorzaste, jak coś je podgryza?
Fionka2014

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: Fionka2014 »

Może się wstrzymaj...mogą być przez to bardziej humorzaste i niedotykalskie a to może popsuć łączenie
katiusha

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: katiusha »

No i masz babo palcek.. :levitation:
Marzena

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: Marzena »

U mnie zawsze jest coś wesołego. Nie rozumiem moich poznanianek. Zaskakują mnie. Wzięłam dziś Tanię na kolanka i troszkę spędziłyśmy razem czasu. Ona potem zeszła z kolan i poszła sobie położyć się troszkę dalej ode mnie i mnie obserwowała. Ona ciągle jeszcze mi nie ufa choć jest lepiej, bo potrafi się przy mnie ślicznie rozkładać. Postanowiłam więc pomiziać Baylee. Przyniosłam ją i się zaczęło. Tania natychmiast przydreptała i wspięła się na moje ręce wyżej ponad małą. Mała darła japkę przez całą wizytę. Jakby mi się skarżyła, ewentualnie chciała coś na matce wywrzeć. I w końcu Tania zeszła z wyżyn i ona się wspięła ale i tak darła japę. Przez ten cały czas obie na mnie leżały, choć przed chwilą Tania wolała mnie opuścić. Czy to zazdrość? Baylee się wtulała i przez cały czas coś matce sygnalizowała. Miałam wrażenie, że się matce stawia. No nie wiem co ja mam robić wtedy? Pomiziałam jedną i drugą i nieustającą syrenę i jej mamusię odniosłam do kojca. Baylee od razu przestała wyć. I co myślicie? Ta mała Bajeczka to chyba niezła terrorystka jest. :love:
Marzena

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: Marzena »

Przez godzinę łączyłam moje stadko. Wiem na pewno za krótko ale mi ciężko jest to wytrwać. Wytrzymałam, gdy skakały, gdy się gryzły i szczękały zębami, gdy moja Tania wołała mnie na pomoc nie zrobiłam nic. Tak bardzo chciałam mieć stadko. Ona biedna poddała się i była taka przerażona. Zdzierżyłam, gdy Alosia po raz kolejny mimo, że Tania jej się poddała rzuciła się na nią. Ale gdy Aloki zaatakowała Baylee a Tania nic nie zrobiła zobaczyłam, ze Tania jest w szoku. Natychmiast ją zabrałam. Tak jak ją położyłam tak leżała długo a Baylee przyczołgała się do niej i z całych sił się przytuliła. To nie na moje nerwy. Ostatecznie łączenia nie będzie. Trudno! Widać białe ciężko połączyć. Biedna Tania przeżyła szok i jeszcze jest pogryziona w bok i pyszczek. Kocham całą czwórkę ale będą żyły oddzielnie. Mistrzem łączenia nie jestem ale wolę mieć całe dziewczyny. I to już koniec pieśni o stadku. Ale czy to ważne. Każdą kocham przecież oddzielnie. :buzki:

Mamo mogę się przytulić? Chyba się boję.
Obrazek
Mamo? Wszystko w porządku?
Obrazek
Mamusiu nie bój się. Jestem z Tobą. (Baylee jest ciemniejsza - tu z prawej. Na fotce wychodzi duża, ale jest mniejsza od mamy.)
Obrazek
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7899
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Amala i Aloki - małe słoneczka

Post autor: jolka »

Słoneczka kochane rude :buzki: no popatrz, a u mnie to Tania atakowała- naprawdę kto zrozumie swinie :glowawmur:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”